Ceny energii na giełdzie spadną, ale od lipca za prąd zapłacimy więcej – powiedział w „Magazynie ekonomicznym” RDC redaktor naczelny portalu polon.pl. Mariusz Marszałkowski wyjaśnił, że zwiększenie rachunków za prąd w przyszłości są związane z tym, że obecnie ceny energii są zamrożone.
| MARIUSZ MARSZAŁKOWSKI | MAGAZYN EKONOMICZNY RDC |
Od lipca wzrosną opłaty za prąd dla odbiorcy indywidualnego, choć cena rynkowa spada. O tym, dlaczego tak się dzieje, wyjaśniał w „Magazynie ekonomicznym” RDC redaktor naczelny portalu polon.pl Mariusz Marszałkowski.
– Taryfa, którą akceptuje Urząd Regulacji Energetyki, jest dostosowana do warunków panujących na giełdzie, te są zaś wyższe niż w 2021 roku, więc od lipca prawdopodobnie zapłacimy więcej za prąd, kiedy skończą się programy wsparcia – powiedział ekspert.
Naczelny polon.pl podkreślił, że najlepiej byłoby pomóc głównie tym, którzy wsparcia potrzebują najbardziej.
– Dla najbardziej potrzebujących skok rachunków miesięczny w wysokości 30–50 złotych będzie dużym udziałem w budżecie domowym. Dla innych nie jest to aż tak wysoka kwota, a i tak oni również dostają dziś to wsparcie – zauważył Marszałkowski.
Zamrożenie cen energii przewiduje m.in. maksymalne ceny prądu dla gospodarstw domowych oraz małych i średnich firm.
Maksymalna cena energii za 1 kWh prądu to ok. 0,41 zł netto.
Czytaj też: K. Kwiatkowski w RDC: reset Trybunału ma polegać na „czteropaku konstytucyjnym”
Źródło:
Autor:
Adam Abramiuk/PA
Kategorie:
Byłeś świadkiem ważnego wydarzenia? Chcesz nam o tym opowiedzieć lub zainteresować nas swoim problemem? Masz ciekawe zdjęcie?
Współtwórz nasz portal!
