Rosjanie ostrzelali Kramatorsk w obwodzie donieckim

  • 06.01.2023 19:49

  • Aktualizacja: 17:22 29.09.2023

W ciągu minionej doby w wyniku rosyjskiej agresji na Ukrainie zginęło dziewięcioro cywilów, w tym cała rodzina w obwodzie chersońskim. Wojska rosyjskie dwukrotnie ostrzelały w piątek Kramatorsk w obwodzie donieckim, jeden z pocisków trafił w dom mieszkalny. W ciągu pierwszych trzech godzin deklarowanego przez Rosję rozejmu jedna z miejscowości w obwodzie ługańskim została ostrzelana 14 razy. Piątek to 316. dzień wojny w Ukrainie.

W ciągu pierwszych trzech godzin deklarowanego przez Rosję rozejmu jedna z miejscowości w obwodzie ługańskim została ostrzelana 14 razy - poinformował w piątek szef administracji obwodowej Serhij Hajdaj w komunikacie na serwisie Telegram.

"Od godz. 12.00 do godz. 15.00 raszyści (Rosjanie-PAP) 14 razy atakowali artylerią i trzykrotnie szturmowali jedną z naszych miejscowości" - napisał Hajdaj. Podkreślił, że we wsiach wyzwolonych spod okupacji rosyjskiej mieszkańcy "cały dzień siedzą w piwnicach" z powodu ostrzałów.

Hajdaj opublikował w tym komentarzu zdjęcie Władimira Putina i patriarchy Cyryla, zwierzchnika Rosyjskiej Cerkwi Prawosławnej, opatrując je napisem: "kłamcy i mordercy". Inicjatorem rozejmu zadeklarowanego przez Rosję był w czwartek właśnie patriarcha, który wezwał do "świątecznego rozejmu", nazywając przy tym rosyjską inwazję na Ukrainę "konfliktem wewnętrznym".

Putin polecił w czwartek swojemu ministrowi obrony Siergiejowi Szojgu ogłoszenie rozejmu na linii frontu na Ukrainie od godz. 12 w dniu 6 stycznia do godz. 24 w dniu 7 stycznia. W komunikacie Kremla znalazło się odwołanie do prawosławnego Bożego Narodzenia obchodzonego 7 stycznia, i stwierdzenie, że strona rosyjska "wzywa stronę ukraińską do ogłoszenia rozejmu", by dać wiernym możliwość "udziału w nabożeństwach" podczas świąt. Władze w Kijowie oceniły te deklaracje jako manewr propagandowy, mający na celu wzmocnienie wojsk rosyjskich przed kolejnymi atakami przeciwko Ukrainie.

Biuro prezydenta: Rosjanie ostrzelali Kramatorsk w obwodzie donieckim

Wojska rosyjskie dwukrotnie ostrzelały w piątek Kramatorsk w obwodzie donieckim, jeden z pocisków trafił w dom mieszkalny - poinformował Kyryło Tymoszenko, wiceszef biura (kancelarii) prezydenta Ukrainy. Rosja utrzymuje, że wprowadziła jednostronny rozejm.

"Okupanci dwukrotnie zaatakowali miasto rakietami. Trafiony został prywatny dom mieszkalny. Według wstępnych danych nie ma ofiar, na miejscu pracują służby ratunkowe" - napisał Tymoszenko na serwisie Telegram.

Szef obwodu donieckiego Pawło Kyryłenko poinformował, że w piątek rano Rosjanie ostrzelali centrum miasta Kurachowe. Pociski uderzyły w dwa bloki mieszkalne i dom prywatny. "Uszkodzony został oddział miejscowego szpitala. Według wstępnych danych jedna osoba jest ranna" - dodał Kyryłenko.

Jak podaje agencja AFP, ostrzały nastąpiły mimo zadeklarowanego przez Moskwę jednostronnego rozejmu bożonarodzeniowego, który - według mediów w Moskwie - rozpoczął się o godz. 12 w piątek, prawdopodobnie czasu moskiewskiego (godz. 10 w Polsce). Nie milkną też, mimo twierdzeń o rozejmie, ostrzały artyleryjskie z obu stron w Bachmucie, mieście w obwodzie donieckim - informuje AFP.

Wojska rosyjskie szturmują Bachmut od miesięcy. Już po deklarowanej godzinie rozejmu słychać było w mieście strzały zarówno ze strony ukraińskiej, jak i rosyjskiej, choć ich intensywność była mniejsza w porównaniu z poprzednimi dniami - relacjonuje AFP.

Tuż przed południem czasu polskiego na całej Ukrainie ogłoszono alarm przeciwlotniczy. Powodem był start z lotnisk na Białorusi, wykorzystywanych przez Rosjan, rosyjskich maszyn wojskowych: samolotu wczesnego ostrzegania A50 i dwóch myśliwców. Jeden z nich, MiG31-K, jest w stanie przenosić pociski ponaddźwiękowe Kinżał, obejmujące swoim zasięgiem całą Ukrainę.

W czwartek Władimir Putin polecił swojemu ministrowi obrony Siergiejowi Szojgu ogłoszenie rozejmu na linii frontu na Ukrainie od godz. 12 w dniu 6 stycznia do godz. 24 w dniu 7 stycznia. W komunikacie znalazło się odwołanie do prawosławnego Bożego Narodzenia, obchodzonego 7 stycznia, i stwierdzenie, że strona rosyjska "wzywa stronę ukraińską do ogłoszenia rozejmu", by dać wiernym możliwość "udziału w nabożeństwach" podczas świąt. Władze w Kijowie oceniły te deklaracje jako manewr propagandowy, mający na celu wzmocnienie wojsk rosyjskich przed kolejnymi atakami przeciwko Ukrainie.

Władze: w ciągu minionej doby zginęło dziewięcioro cywilów, w tym cała rodzina

W ciągu minionej doby w wyniku rosyjskiej agresji na Ukrainie zginęło dziewięcioro cywilów, w tym cała rodzina w obwodzie chersońskim - przekazał w piątek Kyryło Tymoszenko, wiceszef biura prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego.

W położonym na południu Ukrainy obwodzie chersońskim zginęło w czwartek sześcioro cywilów, a czworo zostało rannych; w obwodzie zaporoskim w południowo-wschodniej części kraju zginęły dwie osoby, a trzy odniosły rany; w obwodzie donieckim na wschodzie zginęła jedna osoba, trzy zostały ranne - wyliczył Tymoszenko w komunikacie na Telegramie (https://t.me/tymoshenko_kyrylo/3310). Dodał, że informacje pochodzą od władz regionalnych.

W czwartek Tymoszenko przekazał, że tego dnia w rosyjskim ostrzale Berysławia w obwodzie chersońskim zginęła trzyosobowa rodzina - mąż, żona i ich 12-letni syn.

Według ukraińskich władz lokalnych sam obwód chersoński został minionej doby ostrzelany 58 razy.

Źródło:

PAP

Autor:

RDC /PL

Kategorie: