Brak całodobowych aptek w pow. radomskim. Mieszkańcy zaniepokojeni

  • 11.01.2024 17:19

  • Aktualizacja: 17:20 11.01.2024

Mieszkańcy powiatu radomskiego są zaniepokojeni brakiem całodobowych i dyżurujących aptek. Starostwo tłumaczy, że nie ma już na to wpływu, a zmiany są efektem nowych przepisów. Z początkiem roku z Prawa Farmaceutycznego zniknęła definicja „apteki całodobowej”. — W tym momencie jest to duże utrudnienie dla naszych mieszkańców — oznajmia burmistrz Iłży.

W powiecie radomskim nie ma całodobowych i dyżurujących aptek. Jest to efekt nowych przepisów. Mieszkańcy są zaniepokojeni, a Starostwo Powiatowe wyjaśnia, że nie ma już na to wpływu

Burmistrz Iłży Przemysław Burek przyznaje, że jest to duże utrudnienie. 

W tym momencie jest to duże utrudnienie dla naszych mieszkańców. Wcześniej, wyglądało to tak jak wszędzie, czyli dyżury były ustalone u pana starosty. Mieszkańcy wiedzieli, gdzie mogą skorzystać z pomocy. Niektóre apteki były czynne w wyznaczonych godzinach, niektóre były na telefon i wtedy pracownik dojeżdżał — mówi Burek.

Zmiany w Prawie Farmaceutycznym

Z początkiem roku z Prawa Farmaceutycznego zniknęła definicja „apteki całodobowej”.

Rzecznik Starostwa Powiatowego w Radomiu Marcin Genca tłumaczy, że nowe prawo nie pozwala również na finansowanie dyżurów aptek.

Powiaty tak zwane obwarzankowe, czyli skupione wokół jednego, większego miasta nie mają w ogóle możliwości ani ustalania harmonogramu dyżuru aptek na swoim terenie, ani też finansowania takich dyżurów — mówi Genca.

Oznacza to, że funkcjonowanie apteki w godzinach nocnych zależy wyłącznie od właściciela. 

Burmistrz Iłży szuka rozwiązań. Zapowiedział już rozmowy z iłżeckimi aptekarzami.

Czytaj też: Wpadł autem do zamarzniętego stawu. Chciał sprawdzić, czy lód jest gruby

Źródło:

RDC

Autor:

Katarzyna Czarkowska/DJ

Kategorie: