Zakład Ubezpieczeń Społecznych wstrzymał wypłatę świadczeń "500 plus" ponad siedmiu tysiącom uchodźców z Ukrainy. Chodzi o osoby, które złożyły wnioski o świadczenia i wyjechały z Polski.
RDC
- Sprawdzamy, czy obywatele Ukrainy, którym przyznaliśmy świadczenie wychowawcze na dzieci, nie wrócili do siebie lub też nie pojechali dalej, do innego państwa. To jest bardzo istotne, bo wyjazd z Polski, który trwa dłużej niż jeden miesiąc, wiąże się od razu z utratą prawa do świadczenia 500 Plus. Do tej pory z tego powodu Zakład Ubezpieczeń Społecznych wstrzymał wypłatę 7 tysięcy 700 świadczeń - mówi rzecznik mazowieckiego ZUS Piotr Olewiński.
Wyjazd z Polski na dłużej niż jeden miesiąc oznacza utratę świadczeń. - Zakład Ubezpieczeń Społecznych ma narzędzia, by sprawdzić, czy dana osoba opuściła Polskę. Weryfikujemy legalny pobyt obywateli Ukrainy zarówno na etapie przyznawania świadczeń, czyli na samym początku, jak i później w dowolnym etapie w trakcie okresu świadczeniowego. ZUS ma dostęp do różnych państwowych rejestrów, jak System Informacji Oświatowej czy Centralny Wykaz Ubezpieczonych. W razie potrzeby możemy też korzystać ze specjalnego Rejestru Obywateli Ukrainy - wyjaśnia Olewiński.
Ten ostatni rejestr prowadzi Straż Graniczna.
O świadczenia 500 plus mogą ubiegać się osoby, które przekroczyły polsko-ukraińską granicę po wybuchu wojny. Wniosek można złożyć elektronicznie na Platformie Usług Elektronicznych ZUS , przez portal Empatia lub w 9 bankach. Do 10 maja do ZUS wpłynęło ponad 440 tys. wniosków o 500 Plus.