Śledztwo w sprawie zabójstwa dziennikarza z Mławy na ukończeniu
Śledztwo w sprawie śmierci dziennikarza z Mławy zmierza ku końcowi. Prawdopodobnie w lipcu do sądu trafi akt oskarżenia wobec Bartosza N. podejrzanego o zabójstwo Łukasza Masiaka.
-
Wpłynęły opinie biegłych z zakresu medycyny oraz psychiatrów. Prokurator będzie teraz podejmował czynności związane z zakończeniem śledztwa, co oznacza, że materiał dowodowy został już zebrany i jest wystarczający do podjęcia decyzji w tej sprawie - mówi Iwona Śmigielska-Kowalska, rzeczniczka płockiej prokuratury okręgowej.
Jak dodaje rzeczniczka, wnioski zawarte w obu opiniach nie wpłynęły w istotny sposób na ocenę merytoryczną zebranego dotychczas materiału dowodowego. To oznacza, że Bartosz N. nie był w momencie popełniania przestępstwa niepoczytalny i nie jest chory umysłowo. Mężczyzna jest podejrzany o zabójstwo z zamiarem ewentualnym, za co grozi od ośmiu lat więzienia do dożywocia. Łukasz Masiak zginał 14 czerwca 2015 roku od ciosu nogą w głowę.