Bez przełomu w sporze zbiorowym w Sądzie Okręgowym w Radomiu
14.01.2019 16:14
Aktualizacja: 14:41 15.08.2022
Strony wysłuchały swoich racji i umówiły się na kolejne spotkanie. Taki przebieg miało poniedziałkowe spotkanie związkowców z Ad Rem z dyrekcją Sądu Okręgowego w Radomiu. Związek domaga się tysiąca złotych podwyżki dla pracowników administracyjnych sądów oraz asystentów sędziów.
RDC
Strony weszły dwa tygodnie temu w spór zbiorowy. - Liczenie średniej wynagrodzenia w tej grupie zawodowej nie odzwierciedla faktycznych zarobków. Chcielibyśmy rozmawiać o wynagrodzeniu zasadniczym, podstawie i wzroście względem podstawy - podkreśla Justyna Przybylska przewodnicząca prezydium NSZZ Ad Rem.
Władze Sądu Okręgowego w Radomiu zapowiedziały przekazanie postulatów płacowych do analizy przez Sąd Apelacyjny w Lublinie, któremu podlega Radom.
- Dopiero wtedy ustalona zostanie data kolejnego spotkania. Gdy tylko będzie przeprowadzona kalkulacja i dyrektor uzyska odpowiedź od dyrektora Sądu Apelacyjnego w Lublinie czy jest możliwość pokrycia tych podwyżek z funduszu płacowego, którymi dysponuje - informuje Arkadiusz Guza rzecznik Sądu Okręgowego w Radomiu.
Związkowcy zapowiadają, że 17 stycznia podejmą decyzję o zaostrzeniu form protestu nie tylko w sądach, ale i w prokuraturach.
Z kolei 25 stycznia ma dojść do spotkania w ministerstwie sprawiedliwości.
