Łącznika między szkołą a salą gimnastyczną nie będzie? Przeciwny konserwator zabytków

  • 07.11.2023 14:25

  • Aktualizacja: 13:08 07.11.2023

Nauczyciele i rodzice ze Szkoły Podstawowej nr 150 na Boernerowie w Warszawie od lat walczą o łącznik między budynkiem szkoły a salą gimnastyczną. Mieszkańcy i Konserwator Zabytków sprzeciwiają się budowie ze względu na dotychczasowy wygląd osiedla i proponują tunel podziemny. Jednak takiej możliwości dzielnica nie ma.

Szkoła Podstawowej nr 150 na Boernerowie od lat stara się o stworzenie łącznika między budynkiem szkoły a salą gimnastyczną. Uczniowie, żeby udać się na WF, muszą wychodzić na dwór. Na budowę nie zgadza się jednak konserwator zabytków.

Ta okolica ma bardzo istotne znaczenie historyczne – tłumaczy Stołeczny Konserwator Zabytków Michał Krasucki – Między innymi właśnie z tego powodu, że ta oś przy której szkoła jest, była jedną z najważniejszych, czy ta ulica była jedną z najważniejszych osi osiedla całego zespołu no to jej zabudowa bardzo mocno ten układ przekształci. Już kilka lat temu sugerowaliśmy takie rozwiązanie, żeby wprowadzić łącznik podziemny.

Budowa łącznika podziemnego nie jest możliwa z kilku powodów – odpowiada rzeczniczka dzielnicy Bemowo Natalia Walka – po pierwsze brak jest podpiwniczenia w hali sportowej. Pod ziemią biegną liczne sieci uzbrojenia terenu. Szczególnie kolizyjne z łącznikiem są tu instalacje kanalizacji sanitarnej i deszczowej, które przebiegają około 2 metrów poniżej poziomu terenu.

Szkoła przy ul. Thommego działa od lat 50-tych XX wieku. Przeciwko budowie łącznika przez lata aktywnie protestuje mała grupa okolicznych mieszkańców. Popierają opinię konserwatora o ochronie zabytkowego charakteru okolicy.

Czytaj też: Potrącił kobietę na pasach i uciekł. 46-letni kierowca zatrzymany przez policję

Źródło:

RDC

Autor:

Miłosz Kuter/AP

Kategorie: