Absurd rowerowy na Ochocie. Ścieżki kończą się na jezdni, a sygnalizacja od 5 lat owinięta folią

  • 12.10.2023 06:41

  • Aktualizacja: 08:58 12.10.2023

Na warszawskiej Ochocie ścieżki rowerowe kończą się na jezdni, a zamontowana tam pięć lat temu sygnalizacja świetlna nadal jest owinięta folią. Tak jest przy skrzyżowaniu ulic Sokołowskiego, Kopińskiej i Białobrzeskiej. Przejazdy powstaną razem z infrastrukturą rowerową, kiedy będzie tam budowana – zapewnia ZDM.

Przy skrzyżowaniu ulic Sokołowskiego, Kopińskiej i Białobrzeskiej na Ochocie pięć lat temu powstały fragmenty ścieżek rowerowych i sygnalizacja pod przyszłą infrastrukturę rowerową. Problem w tym, że do dziś nie ma ani infrastruktury, ani przejazdów przez jezdnie, a to doprowadza momentami do niebezpiecznych incydentów.

Mieszkańcy pytają: po co urzędnicy budowali fragmenty ścieżek, skoro nic z tym dalej nie zrobili.

Zdaniem rzecznika Zarządu Dróg Miejskich Jakuba Dybalskiego na ten moment budowa przejazdów to „dość ekscentryczny pomysł”.

– Przejazdy powstaną razem z infrastrukturą rowerową, kiedy będzie tam budowana. Miejsce jest już przygotowane, ponieważ podczas poprzednich zmian na skrzyżowaniu powstała rezerwa właśnie pod taką infrastrukturę – mówi.

Plany budowy przyszłej infrastruktury pozostaną jednak tylko planami. Jak informuje ZDM, w tej chwili żadne prace w tej sprawie się nie toczą.

Czytaj też: „Ta droga jest niebezpieczna”. Mieszkańcy Rembertowa skarżą się na ulicę Pastuszków

Źródło:

RDC

Autor:

Przemysław Paczkowski/PA