Podejrzany o zabicie trzech chłopców nie stanie przed sądem

  • 27.07.2023 20:39

  • Aktualizacja: 07:51 28.07.2023

Mężczyzna, który miał zabić trzech chłopców w Płocku, nie stanie przed sądem. W opinii biegłych Radosław K. w chwili popełnianego czynu był niepoczytalny, dlatego nie można uznać, że dopuścił się przestępstwa. – Śledztwo jest już na końcowym etapie – przekazała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Płocku Iwona Śmigielska-Kowalska.

Radosław K., który miał zabić trzech chłopców, w tym własnego syna, w chwili popełniania czynu był niepoczytalny. To oznacza, że nie stanie przed sądem. Prokuratura otrzymała dodatkową opinię biegłych w tej sprawie.

 Prokurator oczekiwał na nadesłanie brakującej opinii biegłych psychiatrów, w którą wnioskowały strony. Ta opinia już wpłynęła. Prokurator po zapoznaniu się z nią uznał, że jest ona pełna, jasna i rzetelna i w związku z tym nie będzie już powoływał innego zespołu biegłych – mówi rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Płocku Iwona Śmigielska-Kowalska.

Aktu oskarżenia nie będzie, ponieważ z opinii biegłych wynika, że Radosław K. był niepoczytalny.

 Jeżeli stwierdzamy, że sprawca w chwili czynu był niepoczytalny, nie możemy przypisać mu, że dopuścił się przestępstwa. Nie ma w tym jego winy. W takim przypadku prokurator przystąpi do sądu z wnioskiem o umorzenie postępowania wobec niepoczytalności sprawcy – dodaje rzeczniczka.

Biegli zalecili, by mężczyznę skierować do zamkniętego zakładu psychiatrycznego. Sąd ma zająć się takim wnioskiem.

Do zabójstwa trzech chłopców w wieku 8, 12 i 17 lat w mieszkaniu przy ul. Wyszogrodzkiej w Płocku doszło 9 marca ubiegłego roku. Chłopcy mieli rany cięte szyi.

Radosław K. to ojciec najmłodszej z ofiar. Został zatrzymany przez policję w Płocku po niespełna dziewięciu dniach poszukiwań. Mężczyzna usłyszał zarzut zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem.

Czytaj też: „Składowisko działa nielegalnie”. Pożar śmieci w Nowym Miszewie koło Płocka

Źródło:

RDC

Autor:

PA

Kategorie: