Zasadzka w Warszawie. Oszust chciał odebrać od 93-latka 50 tys. złotych

  • 03.11.2021 08:08

  • Aktualizacja: 04:44 26.07.2022

W policyjną zasadzkę wpadł w Warszawie 20-latek - przyszedł odebrać 50 tysięcy złotych od 93-latka. Mężczyzna został zatrzymany przez śródmiejskich funkcjonariuszy. Jest podejrzany o  usiłowanie oszustwa metodą "na policjanta".
Do zdarzenia doszło kilka dni temu. Jak przekazał rzecznik śródmiejskiej policji podinsp. Robert Szumiata, policjanci ze śródmiejskiego wydziału wywiadowczo-patrolowego otrzymali informację od pracowników jednego z banków, że przyszedł do nich starszy mężczyzna, który chce wypłacić 50 tysięcy złotych. - Podejrzenia pracowników placówki wzbudziło nerwowe zachowanie 93-latka i fakt, że przez cały czas rozmawiał przez telefon - tłumaczył policjant.

Wskazał, że 93-latek spytany, po co mu tak duża suma pieniędzy, miał odpowiedzieć, że potrzebuje na kaucję w związku z zatrzymaniem znajomej za spowodowanie wypadku drogowego. - Pracownicy banku poinformowali swojego klienta, że to najprawdopodobniej próba oszustwa i o tym, co się dzieje zawiadomili śródmiejskich policjantów - podkreślił.

Zasadzka na "kuriera"

- Reakcja wywiadowców była natychmiastowa. Policjanci przyjechali pod wskazany adres placówki i poinstruowali 93-latka, jak ma dalej postępować, organizując jednocześnie zasadzkę na rzekomego kuriera, który miał przyjść odebrać gotówkę z mieszkania swojej ofiary - przekazał Szumiata. - Kiedy oszust zapukał do drzwi mieszkania i wszedł do przedpokoju, został przez policjantów obezwładniony i zatrzymany - dodał.

Po zatrzymaniu 20-latek przyznał się do udziału w przestępstwie. - Za odebranie i przekazanie pieniędzy dalej miał dostać 5 tys. złotych - powiedział rzecznik.

- Na wniosek prokuratury sąd zdecydował o tymczasowym aresztowaniu mężczyzny na trzy miesiące - poinformowała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Warszawie Aleksandra Skrzyniarz. Za zarzucany czyn może mu grozić do 8 lat więzienia.

Źródło:

PAP

Autor:

PA