Wisła Płock za burtą Pucharu Polski. Puszcza w ćwierćfinale

  • 04.12.2018 18:30

  • Aktualizacja: 23:54 25.07.2022

Piłkarze Wisły Płock odpadli z tegorocznych rozgrywek o Puchar Polski. "Nafciarze" przegrali w meczu 1/8 finału z Puszczą Niepołomice 1:3. Jedynego gola dla płocczan zdobył Patryk Stępiński.
Gospodarze szybko prowadzenie objęli już po strzale Marcina Orłowskiego. Gdy w 73. minucie Łukasz Szczepaniak podwyższył na 2:0 wydawało się, że jest już po meczu, ale dziesięć minut przed końcem Patryk Stępiński zdobył kontaktową bramkę i Wisła mocno przycisnęła.

Gościom nie udało się jednak doprowadzić do dogrywki, a w ostatniej akcji meczu Hubert Tomalski ustalił wynik na 3:1.

"Nie mam pretensji"

Dla Wisły porażka w Niepołomicach, to spore rozczarowanie, zwłaszcza że płocki zespół chciał się zrehabilitować za ostatnią, dotkliwą porażkę 0:4 w meczu ekstraklasy z Górnikiem Zabrze. Trener Kibu Vicuna nie wysłał najmocniejszego składu, ale w drugiej połowie wprowadził do gry: Niko Varelę, Giorgiego Merbaszwilego i Ricardinho. Rezerwowym nie udało się jednak odwrócić losów spotkania.

- Gratuluję Puszczy awansu. Chcieliśmy wygrać, ale nie zagraliśmy dobrze. Może ostatnie dwadzieścia pięć minut było lepsze w naszym wykonaniu. Mieliśmy wtedy inicjatywę i okazje bramkowe. Nie udało się. Nie mam jednak do zawodników pretensji, bo walczyli jak mogli na tym trudnym boisku - ocenił Hiszpan.

Źródło:

PAP/IAR

Autor:

PG