Tragedia w Serocku. Samochód przebił barierki i wpadł do Narwi
14.01.2022 21:04
Aktualizacja: 22:33 15.08.2022
W Serocku samochód osobowy zjechał z mola wprost do Narwi. Do zdarzenia doszło w piątek wieczorem, akcja ratunkowa trwała około dwóch godzin. Jak dowiedziało się Radio dla Ciebie, nie udało się uratować kierowcy pojazdu.
RDC/PAP
Do tragedii doszło w piątek w godzinach wieczornych. Akcję ratunkową relacjonował Radiu dla Ciebie Przemysław Pruszczyński ze straży pożarnej w Legionowie: - Na ten moment nie mamy jeszcze informacji co do stanu tej osoby, na pewno jest nieprzytomna, próbujemy ją wydostać na zewnątrz - mówił.
- Zgłoszenie dostaliśmy o godzinie 19:20. Kierujący samochodem osobowym, najprawdopodobniej marki Skoda rozpędził się przejechał przez plażę, wjechał na molo w Serocku, przebił barierki i wpadł do Narwi - powiedziała z kolei mł. asp. Agata Halicka z legionowskiej komendy.
- Przybyły na miejsce lekarz stwierdził zgon mężczyzny. Po przeszukaniu pojazdu nie stwierdzono, aby z mężczyzną podróżowały jeszcze jakieś inne osoby - dodaje Pruszczyński.
Na miejscu pracowały specjalistyczne grupy nurkowe m.in. z Legionowa i Serocka. Była też policja i karetka pogotowia. Wrak samochodu został odnaleziony przez nurków ok. 30 metrów od mola na głębokości ok 6-8 metrów.