Mławski szpital bez pralni. "Pacjenci zadowoleni, a my oszczędzimy"
20.11.2020 10:48
Aktualizacja: 02:34 26.07.2022
Ku uldze pacjentów, mławski szpital likwiduje pralnię. Co więcej - nowej nie będzie. Jak zapowiada dyrektor lecznicy, będą z tego tylko korzyści - pościel będzie w lepszym stanie, a placówka zaoszczędzi pieniądze.
RDC
- Jak się okazuje stare, wysłużone urządzenia pralnicze pościel rwały, a chorzy często się skarżyli - mówi Waldemar Rybak, dyrektor szpitala w Mławie. - Okazało się, że pościel jest złej jakości, a jednocześnie jest psuta podczas prania, bo maszyny są stare. Tak po nitce do kłębka i doszliśmy do tego, że trzeba było zrobić analizę całego tego zagadnienia - wyjaśnia.
- Mławski szpital będzie teraz woził pościel do prania do oddalonego o niemal 70 km Sierpca - dodaje dyrektor. - Będziemy mieć o wiele lepszą jakość pościeli, ponieważ pościeli nie musimy kupować, tylko pościel wylizingujemy od firmy, która będzie prała. Oczywiście certyfikat jakościowy tego prania, potwierdzający, że spełnia wszystkie wymogi sanitarne - tłumaczy.
Szpital też zaoszczędzi, i to nie mało, bo 10 tysięcy złotych miesięcznie. Stara pralnia zużywała bowiem aż jedną czwartą prądu w całej placówce. Obecnie pracuje tam 7 osób, 5 z nich z końcem roku przejdzie na emeryturę. Pozostali pracownicy będą zajmować się m.in. dowozem i odbiorem pościeli z Sierpca.
