Radom: W kwietniu proces w sprawie pożaru hali przy Wrocławskiej
To był jeden z największych pożarów w ostatnich latach. 11 kwietnia ruszy proces w sprawie pożaru hali przy ulicy Wrocławskiej w Radomiu. Doszło do niego pod koniec grudnia 2017. Oskarżoną jest właścicielka hali. Śledczy postawili 56-latce kilkanaście zarzutów.
Pożar hali przy Wrocławskiej, do którego doszło 23 grudnia 2017 gasiło kilkanaście jednostek straży pożarnej. Akcja gaśnicza trwała kilka dni.
Dochodzenie prokuratorskie wykazało, że od 2005 roku do dnia przed wybuchem pożaru nie był sprawdzany stan techniczny obiektu, nie było odpowiednich przeglądów i odbiorów instalacji oraz urządzeń, które znajdowały się w środku. Hala nie spełniała ponadto norm przeciwpożarowych.
Biegli ustalili, że bezpośrednią przyczyną pożaru było zwarcie instalacji elektrycznej w kilku miejscach. Podpalenie wykluczono. Straty poniesione w wyniku pożaru oszacowano na niemal 13 mln zł.
