Atak na turystkę w Warszawie. Dotkliwsza kara dla Eryka G.?

  • 10.07.2020 15:30

  • Aktualizacja: 15:10 15.08.2022

Na polecenie Prokuratora Generalnego Prokuratura Okręgowa przeanalizowała akta dotyczące sprawcy ataku na turystkę na ulicy Nowy Świat w Warszawie. Ustalono, że zachowanie podejrzanego powinno być zakwalifikowane surowiej, jako ciężki uszczerbek na zdrowiu.
Jak przekazano w komunikacie, sprawcy ataku w Warszawie na turystkę - Erykowi G. - prokuratura zarzuciła spowodowanie obrażeń w okolicach oczodołu poprzez uderzenie pięścią w głowę pokrzywdzonej.

- Na polecenie prokuratora generalnego, prokuratura okręgowa w Warszawie dokonała analizy akt sprawy - mówiła rzecznik Prokuratury Krajowej Ewa Bialik. - W wyniku analizy ustalono, że zachowania podejrzanego powinny być zakwalifikowane, jako ciężki uszczerbek na zdrowiu. Przestępstwo takie jest zagrożone karą do 15 lat pozbawienia wolności - dodała rzecznik.

"Podejrzany działał publicznie i bez jakiegokolwiek powodu zaatakował bezbronną osobę. Okazał tym samym rażące lekceważenie porządku prawnego. Popełniony przez niego czyn o charakterze chuligańskim został zakwalifikowany jako naruszenie czynności narządów ciała" - podano.

Takie przestępstwo jest zagrożone grzywną, ograniczeniem wolności albo pozbawieniem wolności do 2 lat.

Wskazano, że Erykowi G. przedstawiono również zarzuty posiadania marihuany o wadze 0,29 grama oraz substancji psychotropowej w postaci ecstasy o wadze około 2,5 grama.

Tymczasowy areszt na trzy miesiące

"Na polecenie Prokuratora Generalnego Zbigniewa Ziobro Prokuratura Okręgowa w Warszawie dokonała analizy akt Prokuratury Rejonowej Warszawa Śródmieście-Północ. W jej wyniku ustalono, że zachowania podejrzanego powinny być zakwalifikowane jako ciężki uszczerbek na zdrowiu. Przestępstwo takie zagrożone jest karą do 15 lat pozbawienia wolności" - poinformowano.

Dodano, że na wniosek prokuratora Eryk G. został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące. "Podstawą tymczasowego aresztowania była obawa, że podejrzany ponownie popełni przestępstwo, a także obawa ucieczki" - zaznaczono.

Jak wcześniej przekazał rzecznik śródmiejskiej policji nadkom. Robert Szumiata, do zdarzenia doszło w minioną niedzielę przed południem na Nowym Świecie. - Pierwsze informacje, które dotarły do policjantów mówiły o agresywnym mężczyźnie zaczepiającym przypadkowych przechodniów, demolującym ogródki piwne i grożącym obsłudze pobliskich lokali gastronomicznych - powiedział policjant.

Zaatakował kobietę idącą z mężem i dzieckiem

Poinformował, że w pewnym momencie 35-letni mężczyzna podbiegł do kobiety idącej wraz z mężem i synem i z całej siły, "bez jakiegokolwiek powodu uderzył ją pięścią w twarz łamiąc jej oczodół". - 42-latka upadła na chodnik, a sprawca zaczął uciekać. Na to, co się stało zareagowali inni przechodnie udzielając pomocy pokrzywdzonej i wzywając karetkę - podał.

Skierowani na miejsce policjanci ze śródmiejskiego wydziału wywiadowczo-patrolowego zaledwie w kilka minut pojawili się w rejonie, w którym doszło do ataku. Znając rysopis napastnika i kierunek jego ucieczki, po krótkim pościgu wywiadowcy obezwładnili i zatrzymali sprawcę tego przestępstwa - zaznaczył.

Źródło:

PAP/RDC

Autor:

FP/Adam Abramiuk