Będzie więcej zachorowań na polio czy krztusiec? Komentarz lekarza

  • 06.01.2022 11:00

  • Aktualizacja: 14:18 30.08.2022

Eksperci alarmują - grozi nam powrót zapomnianych chorób zakaźnych takich jak polio czy krztusiec. Państwowy Zakład Higieny podsumował 2020 rok. Eksperci alarmują: jesteśmy na granicy odporności populacyjnej.
- Trend spadkowy w szczepieniach mamy od czterech lat a pandemia jeszcze go pogłębiła - mówił w RDC internista i wiceprezes Okręgowej Rady Lekarskiej w Warszawie Tomasz Imiela. - Problem jest szeroki, bo dotyczy całej masy szczepień. Nasilił się jeszcze z uwagi na koronawirusa. Wiele osób kwestionuje zasadność szczepień twierdząc, że choroba nie jest groźna, a szczepionki mogą wywoływać powikłania. Dane naukowe zdecydowanie pokazują, że te szczepienia są bezpieczne, a choroby przed którymi się bronimy są groźne - podkreśla.

To choroby stare, m.in. polio, krztusiec czy odra. - Mogą do nas wrócić choroby, które częściowo zostały nie tyle zapomniane, ale praktycznie ich nie obserwujemy. Odra jest taką chorobą. Przenosi się ona agresywnie, więc jeśli nie będziemy zaszczepieni to będziemy na tę chorobę zapadać - tłumaczy Imiela.

Przestrogą Ukraina

 - Bez wątpienia szczepienie ma sens - mamy mocne dowody za wschodnią granicą - podkreśla ekspert. - Naprawdę to szczepienie ma sens. Możemy zobaczyć co się dzieje na Ukrainie, gdzie problem jest bardziej nasilone. Pojawią się fatalne w skutkach epidemie odry - dodaje.

W Polsce poziom odporności na Odrę szacuje się na 95 proc., a tymczasem wskaźnik wynosi 91, w kilku województwach zaledwie 80 proc.

Generalnie jeśli chodzi o kalendarz szczepień obowiązkowych - jesteśmy na granicy odporności populacyjnej, czyli poniżej 85 proc. wyszczepienia. Dekadę temu wskaźnik wynosił powyżej 90 proc.

Źródło:

RDC

Autor:

Marta Hernik/FP