Noclegownie i schroniska oblegane. Półtora tysiąca miejsc w stolicy

  • 04.01.2016 15:00

  • Aktualizacja: 13:47 15.08.2022

Stołeczne noclegownie i schroniska dla bezdomnych przeżywają oblężenie. Wszystko przez duże mrozy, które od kilku dni panują w całym kraju.
Straż Miejska pomaga osobom, które nie mają dachu nad głową. Codziennie patroluje miejsca, gdzie mogą przebywać i oferuje pomoc. Sami bezdomni też zgłaszają się do noclegowni.

W stolicy jest dla nich około półtora tysiąca miejsc. Jak wyjaśnia Ewa Filipowicz z biura wojewody mazowieckiego, niewiele z nich jest wolnych.

Wszystkiego można dowiedzieć się na bezpłatnej infolinii - 987, pod którą pracownicy Wojewódzkiego Centrum Zarządzania Kryzysowego udzielają informacji na temat pomocy bezdomnym i wolnych miejsc.

Pomoc w Płocku

Na pomoc mogą również liczyć mieszkańcy Płocka. Niskie temperatury powodują, że maksymalnie zapełnia się schronisko, a do noclegowni trafiło już 12 kobiet i dziesięcioro dzieci. Z kolei kilkanaście osób dziennie melduje się w ogrzewalni. Część z nich trafia tam sama, innych dowożą strażnicy miejscy.

- Są jednak i tacy, którzy odmawiają pomocy i szukają ciepłego schronienia na własną rękę - mówi Jolanta Głowacka, rzecznik prasowy Straży Miejskiej w Płocku. - Te osoby zamieszkują w altanach śmietnikowych i na klatkach schodowych bloków, na co z kolei skarżą się lokatorzy. Na przewiezienie do ogrzewalni musi jednak wyrazić zgodę sam bezdomny, a jeśli jest trzeźwy i nie zakłóca niczyjego spokoju, funkcjonariusze nie mogą zabrać go siłą - kończy.

Ogrzewalnia miejska wydłużyła godziny przyjmowania wszystkich osób. Od poniedziałku do odwołania będzie czynna od 12. Informacje o osobach bezdomnych można zgłaszać pod bezpłatnym numerem 986 w Płocku i 987 na Mazowszu.

Źródło:

RDC

Autor:

Martyna Szymczakowska, Michał Michalak