Koronawirus. Szkoły pustoszeją, uczniowie uczą się zdalnie

  • 13.03.2020 11:21

  • Aktualizacja: 14:06 30.08.2022

W związku z koronawirusem rząd zdecydował się na dwa tygodnie zamknąć placówki oświatowe. To nie oznacza jednak, że ten czas można potraktować jak dodatkowe ferie. Program będzie realizowany w większości szkół przez internet.

MATERIAŁY, FILMY, E-PODRĘCZNIKI DOSTĘPNE NA STRONIE GOV.PL


Na podstawie rozporządzenia ministra edukacji od 12 do 25 marca w całym kraju zostały zawieszone zajęcia dydaktyczno-wychowawcze w placówkach oświatowych, zarówno publicznych, jak i prywatnych. Aby zapewnić opiekę najmłodszym dzieciom, przewidziano jednak okres przejściowy - przez dwa pierwsze dni, 12 i 13 marca rodzice dostali możliwość pozostawienia przedszkolaków i uczniów szkoły podstawowej pod opieką nauczycieli.

Od poniedziałku do 25 marca przedszkola i szkoły zostaną całkowicie zamknięte. Nauczyciele będą w gotowości do pracy, natomiast nie będą musieli przychodzić do szkoły. Za ten czas będzie im się należeć wynagrodzenie. W związku z zamknięciem placówek opiekuńczych i oświatowych rodzicom dzieci w wieku do lat 8 będzie przysługiwał dodatkowy zasiłek opiekuńczy. Uczniowie tymczasem, w związku z realizacją programu, będą korzystać z narzędzi online.

Jak będzie wyglądała zdalna nauka?

Nauczyciele wykorzystają do tego przede wszystkim dziennik elektroniczny, czyli Librus, ale też pocztę email i różne komunikatory. - I to przez nie będą przesyłać uczniom zadania do wykonania, a dla najmłodszych gry i zabawy - powiedziała w rozmowie z Radiem dla Ciebie dyrektor Szkoły Podstawowej nr 323.

- Nauczyciele z podstawówek nie będą z tego specjalnie rozliczać uczniów, a tym bardziej wystawiać ocen. Gorzej będą mieli licealiści - przyznał  Andrzej Woźniak - dyrektor LXX LO im. A. Kamińskiego.

Na razie nauka z domu to żaden problem, zarówno dla nauczycieli, jak i uczniów, bo szkoły będą zamknięte tylko do 25 marca. W kuluarowych rozmowach nauczyciele przyznają jednak, że obawiają się przedłużenia tego terminu, a to w obliczu rozwoju koronawirusa bardzo możliwe. Pod znakiem zapytania będą wtedy kwietniowe egzaminy ósmoklasistów i majowe matury.

Na razie jednak ministerstwo edukacji informuje, że terminy tych sprawdzianów nie są zagrożone, resort na bieżąco monitoruje sytuację związaną z koronawirusem.

Zawieszenie zajęć

Decyzja o zawieszeniu zajęć nie dotyczy kilku rodzajów placówek: przedszkoli i szkół specjalnych zorganizowanych w podmiotach leczniczych i jednostkach pomocy społecznej oraz funkcjonujących w specjalnych ośrodkach szkolno-wychowawczych, szkół specjalnych funkcjonujących w młodzieżowych ośrodkach wychowawczych i młodzieżowych ośrodkach socjoterapii, a także szkół w zakładach poprawczych i schroniskach dla nieletnich oraz szkół przy zakładach karnych i aresztach śledczych.

Zawieszenie zajęć dotyczy też żłobków, klubów dziecięcych i uczelni. Na dwa tygodnie zostało zawieszone także funkcjonowanie instytucji kultury. Celem jest zapobieżenie szybkiemu rozprzestrzenianiu się koronawirusa.

Źródło:

RDC/PAP

Autor:

PG