Notorycznie blokował alarmowy numer 112, bo, jak twierdził, chciał sobie pogadać. 65-latek z powiatu ostrołęckiego jest już w policyjnym areszcie.
RDC
- Jak się okazało, mężczyzna był poszukiwany - mówi rzecznik ostrołęckiej policji Tomasz Żerański. - Sprawdzenie jego osoby w policyjnej bazie danych wykazało, że mężczyzna jest poszukiwany do odbycie kary pozbawienia wolności za nieuiszczoną grzywnę. Został on odszukany i umieszczony w areszcie. Za blokowanie numeru alarmowego został on ukarany mandatem o wysokości 500 zł - wyjaśnia.
Policja ostrzega tych, którzy się nudzą i chcieliby sobie pogadać z dyspozytorami, że blokowanie numeru alarmowego jest niedozwolone.
Namierzanie osoby, która blokuje linię alarmową to kwestia kilkunastu minut.