Radni Pułtuska dają zielone światło betoniarni. Oprotestowana inwestycja ma powstać na terenie dawnej cegielni przy ulicy Wojska Polskiego. W tym celu samorządowcy uchwali miejscowy plan zagospodarowania - mówi burmistrz Pułtuska Wojciech Gregorczyk.
RDC
- Projektant przygotował dwa warianty. Jeden wariant tego planu zakłada, że na tym terenie będzie dopuszczona produkcja przemysłowa, a drugi wariant zakładał, że nie będzie. Poprosiłem radnych o zajęcie stanowiska i większość głosowała, żeby wyrazić zgodę - wyjaśnia Wojciech Gregorczyk.
Tymczasem mieszkańcy sprzeciwiają się betoniarni.
- Obawiamy się zniszczenia dróg przez ciężki sprzęt i pogorszenia powietrza - mówi mieszkaniec Pułtuska Grzegorz Gryc. - Mamy obawy, czy nie będzie oddziaływania hałasem, zapyleniem czy zanieczyszczeniem wód. To są zakłady przemysłowe, będzie przepompowywanie cementu. Stąd nasze obawy - tłumaczy.
Przed wydaniem decyzji środowiskowej burmistrz Pułtuska chce jeszcze przeprowadzić konsultacje społeczne w tej sprawie.
