152 stołeczne szkoły skróciły w czwartek lekcje z powodu upałów

  • 13.06.2019 10:06

  • Aktualizacja: 00:31 26.07.2022

W środę 116 szkół zadecydowało o skróceniu lekcji ze względu na upały z 45 minut do 30. W czwartek lekcje były krótsze w 152 placówkach. , W piątek ma być podobnie w 144 szkołach - poinformowała w środę po południu zastępczyni rzecznika prasowego stołecznego ratusza Ewa Rogala.
Szkoły, w których dyrektorzy podjęli decyzję o skróceniu zajęć, to między innymi: LII Liceum Ogólnokształcące im. Władysława Reymonta na Bielanach, Zespół Szkół Nr 46 Warszawa na Bemowie i Szkoła Podstawowa nr 66 im. ks. Juliana Chrościckiego na Włochach.

Decyzja dyrektora

Rogala poinformowała również, że w środę w dwóch szkołach zawieszono zajęcia, a na czwartek i piątek zawieszenie zajęć zapowiedziało pięć placówek.

Podkreśliła, że to samodzielna decyzja dyrektorów poszczególnych szkół. - Oni dostali zielone światło do podjęcia decyzji w zależności od tego, co się dzieje w szkole, bo też różne są budynki - w jednych ten upał jest odczuwalny, w innych nie. Część zajęć jest być może na zewnątrz, na jakichś boiskach - dodała.

Nie ma granicy

Minister edukacji pytany był we wtorek na konferencji prasowej, czy w związku z upałem MEN ma zalecenia dla szkół dotyczące skracania lekcji czy odwoływania zajęć.

Piontkowski odpowiadając zaznaczył, że przepisy oświatowe wprost nie wskazują górnej granicy temperatury, która warunkuje zawieszenie zajęć w szkołach lub placówkach, ale jeśli dyrektor szkoły uzna, że ze względu na zdrowie i bezpieczeństwo temperatura jest zbyt wysoka może albo skrócić zajęcia bądź może ograniczyć, czy zawiesić zajęcia.

MEN w wydanym w ubiegłym tygodniu komunikacie zaznaczył, że "zawieszenie zajęć powinno być działaniem podjętym dopiero po wykorzystaniu innych sposobów zaradczych, niwelujących negatywne skutki wysokich temperatur". Dyrektor wraz z organem prowadzącym powinni wyposażyć szkołę np. w rolety, żaluzje, zasłony, wiatrak, klimatyzator, źródełko wody pitnej, dystrybutor.

Najwyżej 30 minut

Resort podał także, że w uzasadnionych przypadkach lekcje można skrócić do minimum 30 minut, ale zachowując ogólny tygodniowy czas trwania zajęć edukacyjnych ustalony w tygodniowym rozkładzie zajęć. Czas trwania poszczególnych zajęć edukacyjnych w klasach I-III szkoły podstawowej ustala nauczyciel prowadzący te zajęcia (zachowując ogólny tygodniowy czas trwania zajęć).

Źródło:

PAP

Autor:

PG