Wyciek danych studentów Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie

  • 26.09.2022 15:18

  • Aktualizacja: 12:53 11.10.2022

W wyszukiwarce Bing przez blisko miesiąc można było odnaleźć między innymi takie dane osobowe jak numery PESEL, dowodów osobistych i kont bankowych studentów SGH zainteresowanych wyjazdami zagranicznymi.

Jak poinformowała nas uczelnia, do wycieku danych doszło w wyniku „błędu programistycznego”. Nieuprawniony dostęp do wrażliwych informacji miało pięć osób.

– Wyjaśniamy sprawę bardzo szczegółowo – podkreśla rzecznik uczelni Mariusz Sielski. – Procedowane to będzie przez Urząd Ochrony Danych Osobowych, do którego zostało to zgłoszone. My mówimy o tysiąc pięciuset osobach. Nie jest tak, że dane tych osób zostały upublicznione, tylko że potencjalnie tam mogła być jakaś aktywność w Internecie – wyjaśnia.


Uczelnia zaoferowała studentom abonament na alerty Biura Informacji Kredytowej. – Gdyby ktoś próbował ukraść tożsamość czy obawiał się utraty kontroli nad własnymi danymi. Bardzo ubolewamy nad tym faktem, z drugiej strony jesteśmy bardzo zadowoleni, że nasi studenci to zauważyli i nas szybko o tym powiadomili – dodaje rzecznik.

Błąd w oprogramowaniu dał dostęp do danych osobowych pięciorgu studentom. Dwoje z nich zgłosiło problem do Samorządu Studentów. Na wniosek SGH wyszukiwarka Bing skasowała dane z wycieku.

Czytaj też: Wyciek z warszawskiego ratusza. Chodzi o numery ksiąg wieczystych

Źródło:

RDC

Autor:

Cyryl Skiba/PA

Kategorie: