– Konsultacje planowane są na listopad. Organizujemy je po to, by mieszkańcy mogli wskazać, czy chcą u siebie takie strefy. Z całą pewnością do strefy nie będą włączane główne ciągi komunikacyjne. Tam będzie obowiązywał taki limit prędkości jak obecnie. Nie planujemy też obejmować strefą ulic, którymi poruszają się autobusy – wyjaśnia rzecznik prasowy ratusza Jakub Leduchowski.

W strefie prócz znaków informujących o ograniczeniu prędkości montowane są progi zwalniające i wynoszone ponad jezdnię są skrzyżowania. 

Tak jest dzisiaj na przykład na Koszykowej, na Starej Ochocie czy Mariensztacie.

W konsultacjach będzie można wziąć udział na dwa sposoby. – Pomysły czy uwagi będzie można przekazać podczas spotkań online 15 i 24 listopada. Będzie można również udać się do punktu konsultacyjnego. Zapraszamy 29 listopada w godzinach 14:00–18:00 do klubokawiarni w Centrum Aktywności Międzypokoleniowej Nowolipie – podaje Leduchowski.

Do 30 listopada można też wysłać maila z uwagami na adres tempo30@um.warszawa.pl.

– Strefa to same korzyści – zachwala rzecznik ratusza. – Strefa Tempo 30, inaczej Strefa Uspokojonego Ruchu, to teren, na którym obowiązuje ograniczenie prędkości do 30 kilometrów na godzinę. To powszechnie uznana granica prędkości, przy której dziewięćdziesiąt procent zdarzeń drogowych nie ma skutków dla zdrowia – mówi.

Miasto przygotowało również mapę proponowanych stref ograniczenia prędkości.

Czytaj też: Warszawa zaprezentowała medal tegorocznego Biegu Niepodległości