W przyszły weekend zmiana czasu na letni. W którą stronę przestawiamy zegarki?

  • 23.03.2024 09:26

  • Aktualizacja: 11:37 23.03.2024

Po pięciu miesiącach czasu zimowego przechodzimy na czas letni. W ostatni weekend tego miesiąca, czyli z 30 na 31 marca, przesuwamy zegarki o godzinę do przodu, z 2:00 na 3:00. Śpimy o godzinę krócej, ale dzięki temu wieczorami będzie dłużej jasno.

Zmiana czasu zimowego na letni w tym roku przypada na 31 marca. W ostatnią niedzielę miesiąca przesuwamy wskazówki zegara o godzinę do przodu, z 2:00 na 3:00.

Historia zmiany czasu

Ustalenia dotyczące czasu letniego zostały wprowadzone przez państwa europejskie w ubiegłym wieku. Celem było oszczędzanie energii, w szczególności w czasie wojny i podczas kryzysu naftowego w latach 70. XX wieku. Od 1980 roku stopniowo przyjmowano przepisy znoszące rozbieżne harmonogramy krajowych zmian czasu.

Wprowadzenie czasu letniego, tj. przesuwanie wskazówek zegarów o godzinę do przodu w okresie wiosenno-letnim, jako pierwszy proponował podobno Benjamin Franklin w XVIII wieku. Miało to pomóc lepiej dopasować czas aktywności człowieka do godzin, w których jest najwięcej światła słonecznego i przynieść oszczędności. Dlatego też czas letni określa się w języku angielskim, jako „czas oszczędzający światło dzienne”. W Polsce zmiana czasu została wprowadzona w okresie międzywojennym, później z przerwami, a od 1977 r. stosuje się ją nieprzerwanie.

Czy zmiana czasu ma na nas wpływ?

Badań dotyczących wpływu zmiany czasu na nasze zdrowie, samopoczucie, środowisko i gospodarkę jest wiele. Badania zużycia energii elektrycznej w stanie Indiana (USA) wykazały, że po wprowadzeniu czasu letniego rachunki mieszkańców za prąd wzrosły. Z kolei badania prowadzone w Kalifornii dowodziły, że w tym stanie zmiana czasu nie powoduje zmian w zapotrzebowaniu na energię elektryczną. Japończycy wyliczyli, że stosowanie czasu letniego może zmniejszyć emisję dwutlenku węgla o 400 tys. ton i pomóc zaoszczędzić do 930 mln litrów paliwa. Ponadto przyczynia się do spadku liczby ulicznych kradzieży o 10 proc.

Zmiana czasu wiąże się jednak z negatywnymi skutkami - mówi dr Magdalena Łużniak-Piecha, psycholog z Uniwersytetu SWPS. - Zaburzenia trawienia, zaburzenia nastroju, zaburzenia rytmu życia, zaburzenia orientacji, stany lekkiej dezorientacji i takiego dyskomfortu są porównywalne na przykład z tym jak wypijemy za dużo kawy - tłumaczy.
 

Naukowcy zmianę czasu porównują do tzw. jet lagu, którego można doświadczać podczas podróży samolotem i zmian stref czasowych.

Czy to ostatnia zmiana czasu?

Dyskusja na temat zasadności zmiany czasu w Unii Europejskiej toczy się od kilku lat. Na razie jednak nie odchodzimy od tego systemu. Jak w 2021 r. podało Ministerstwo Rozwoju i Technologii: „Komisja Europejska zaleca państwom członkowskim UE kontynuowanie obecnych regulacji dotyczących czasu zimowego i letniego przez najbliższe 5 lat (2022-2026). Stąd potrzeba wydania nowego rozporządzenia.”

Wszystko wskazuje na to, że aż do 2026 r. zmiana czasu w Polsce pozostaje.

Czytaj też: Ślady dinozaurów z Borkowic „unikatem na skalę światową”. PIG chce wpisania ich na listę UNESCO

Źródło:

RDC

Autor:

RDC /PL

Kategorie: