Według danych przekazanych przez PSP w niedzielę strażacy odnotowali 2 534 interwencji związanych z frontem burzowym. - Najwięcej w woj. wielkopolskim (436), warmińsko-mazurskim (302), zachodniopomorskim (289), mazowieckim (226), podlaskim (218), dolnośląskim (180), lubelskim (175), śląskim (167) i małopolskim (161) - wskazał bryg. Karol Kierzkowski.

Czego dotyczyły wyjazdy strażaków na Mazowszu, o tym rzeczniczka mazowieckiej komendy Katarzyna Urbanowska.

- W związku z frontem burzowym, który przeszedł w niedzielę, na Mazowszu odnotowaliśmy 226 zdarzeń. Dotyczyły głównie usunięcia powalonych drzew, zalanych piwnic czy odpompowania wody z zalanych dróg - mówi.

Zerwane dachy, powalone słupy energetyczne

Strażacy w Płocku interweniowali 61 razy.

- Do nieszczęśliwego zdarzenia doszło w miejscowości Bończa w gminie Słubice, gdzie silny wiatr zerwał poszycie z dachu. Strażacy podejmowali jeszcze działania związane z pompowaniem wody. W trzech przypadkach usuwali jeszcze połamane gałęzie z drzew - mówi Edward Mysera, rzecznik Straży Pożarnej w Płocku.

 
Na szczęście nie było osób poszkodowanych.

W Zwoleniu natomiast strażacy wyjeżdżali 40 razy. O interwencjach mówi RDC Łukasz Molędowski ze straży w Zwoleniu.

 - Uszkodzone dachy - dwa na budynkach mieszkalnych, 10 na gospodarczych w miejscowościach Helenówka, Aleksandrówka, Chydół, Andrzejówka. Powalone drzewa na budynki mieszkalne, na drogi. Jeszcze mamy powalone słupy energetyczne, pozrywane linie. Gałęzie zapaliły się od linii wysokiego napięcia. To jest w Zwoleniu, ulica Partyzantów 44 - wymienia.
  

Pełne ręce roboty mają także strażacy w  Lipsku. Do godz. 20:00 wyjeżdżali 30 razy .

- Dwa zdarzenia były związane z usuwaniem drzew z budynków gospodarczych i dwa z budynków mieszkalnych. Uszkodzone zostały dachy. Drzewa połamane na posesjach prywatnych, uszkodzony jeden samochód. Uszkodzone słupy energetyczne, leżące na drogach publicznych - ..mówi rzecznik lipskiej straży pożarnej Przemysław Iwan.
   

Nadal trwa usuwane skutków nawałnicy. Strażacy usuwają konary drzew z dróg publicznych.

Dwie osoby ranne

Bryg. Karol Kierzkowski wskazał, że podczas niedzielnych burz dwie osoby zostały ranne. Do poważnego zdarzenia doszło we Wrocławiu, gdzie na samochód spadło drzewo. W wyniku tego zdarzenia jedna osoba została ranna. Z kolei w Giżycku na mężczyznę spadła gałąź.

- Ewakuowano prewencyjnie 202 osoby z obozu harcerskiego w Szklarskiej Porębie - podał. Dodał przy tym, że nikt nie został ranny.

Czytaj też: MKiŚ zajmie się sprawą nielegalnego składowiska chemikaliów w Wołominie