Rozbój na Mokotowie. Ofierze pomógł kierowca z Gruzji

  • 17.09.2020 09:08

  • Aktualizacja: 14:09 30.08.2022

Mokotowscy policjanci zatrzymali 24- i 45-latka podejrzanych o rozbój z użyciem niebezpiecznego narzędzia. Mężczyźni chcieli wyłudzić pieniądze od 20-letniego przechodnia. Według zeznań świadków, ogłuszyli go, a później zaczęli kopać. W obronie poszkodowanego stanął obywatel Gruzji przejeżdżający ulicą.
Jak ustalili policjanci, około 17:30 20-latek wracał aleją Niepodległości od swojego brata. Miał przy sobie portfel z emblematem w postaci flagi Wielkiej Brytanii oraz saszetkę tzw. nerkę. W pewnym momencie na drodze stanęło mu dwóch mężczyzn. Od początku byli agresywni, pytali, czy ma pieniądze. Chwilę po tym pokrzywdzony został uderzony od tyłu w głowę i stracił przytomność.

- Ocknął się, kiedy jeden z nich siedział na nim dosłownie z nożyczkami w ręku i kazał mu oddać pieniądze, bo jeśli nie, to obetnie mu ucho. Jednocześnie też faktycznie zranił go w ucho - mówi Robert Koniuszy z komendy rejonowej policji.

Pomógł przejeżdżający kierowca

20-latkowi pomógł przejeżdżający tamtędy kierowcy opla astry - obywatel Gruzji. - Ci dwaj napastnicy od razu ruszyli w jego stronę, żeby też go pobić, ale mężczyzna był krzepkiej budowy ciała, szybko obezwładnił jednego i drugiego, podniósł pokrzywdzonego z chodnika, wręczył mu bluzę i buty, które już mu też napastnicy zdjęli i pomógł mu się oddalić. Następnie wsiadł do samochodu i odjechał - relacjonuje policjant.

Chwilę później na miejscu pojawili się policjanci wezwani przez świadków zajścia. Przy jednym z mężczyzn funkcjonariusze znaleźli m.in. portfel z dokumentami obywatela Gruzji. Jego wizerunek pasował do rysopisu mężczyzny, który stanął w obronie zaatakowanego 20-latka.

Obaj mężczyźni byli nietrzeźwi, mieli po około 3 promile alkoholu w organizmie. Policja ustala teraz miejsce pobytu Gruzina, żeby zebrać zeznania.

Na wniosek policjantów i prokuratora mokotowski sąd zastosował wobec agresywnych mężczyzn trzymiesięczne areszty. Grozi im kara do 12 lat więzienia.



Źródło:

RDC/informacja prasowa

Autor:

Adam Abramiuk/PL