- Musimy dostarczyć panele stalowe, z których powstanie konstrukcja - mówi RDC Tomasz Hapunowicz. - Zlecenie jest olbrzymie. Będzie zużyte ponad 50 tysięcy ton stali z czego większość jest do wykonania w spółce Mostostalu Siedlce i jej kooperantach - dodaje.

- Zlecenie nie jest wymagające - podkreśla. - Są tu do wykonania powtarzalne elementy, powtarzalne przęsła stalowe. Jesteśmy sami w stanie kilka ton takich przęseł sami sprefabrykować - podkreśla.

Wyzwanie

- Do wykonania jest 180 kilometrów ogrodzenia - tłumaczy Hapunowicz. - W zasadzie jesteśmy już gotowi i porozumieliśmy się z kooperantami, żeby całość zlecenia wykonać w umówionym terminie. Przygotowujemy się do tego już od dłuższego czasu - informuje.

- Spoczywa na nas odpowiedzialność, której się nie boimy - zapewnia prezes siedleckiego Mostostalu. - Jak najbardziej jesteśmy przygotowani produkcyjnie, logistycznie do wykonania tego zadania - dodaje.

Przy budowie zapory Mostostal będzie współpracował z inną spółką skarbu państwa - Węglokoksem. Siedlecka firma ma dostarczyć panele stalowe, z których powstanie konstrukcja. Zapora powstanie na długości ponad 180 km wzdłuż granicy z Białorusią. Będzie mierzyła 5,5 metra wysokości. Zamówienie ma być zrealizowane w pierwszej połowie przyszłego roku.

Od 2 września w związku z presją migracyjną w przygranicznym pasie z Białorusią w 183 miejscowościach woj. podlaskiego i lubelskiego obowiązuje stan wyjątkowy. Został on wprowadzony na 30 dni na mocy wydanego na wniosek Rady Ministrów rozporządzenia prezydenta Andrzeja Dudy. Sejm zgodził się na przedłużenie stanu wyjątkowego o kolejne 60 dni. Ustawa o budowie zabezpieczenia granicy państwowej, która zakłada powstanie na granicy wschodniej zapory, weszła w życie 4 listopada. Sejm uchwalił ją 14 października, a 29 października rozpatrzył wprowadzone do niej w Senacie poprawki. Prezydent Andrzej Duda ustawę podpisał 2 listopada.