Mazowieckie. Śledztwo ws. śmierci starszego rodzeństwa z Naruszewa
Prokuratura Rejonowa w Płońsku wszczęła śledztwo w sprawie zabójstwa 67-letniego mężczyzny i samobójstwa jego 72-letniej siostry. Zwłoki obojga odkryto w poniedziałek na jednej z posesji w Naruszewie. Dotychczasowe ustalenia wskazują, że najpierw kobieta zabiła brata, a potem targnęła się na życie.
Jak poinformowała we wtorek Iwona Śmigielska-Kowalska, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Płocku, której podlega płońska Prokuratura Rejonowa, "
z relacji sąsiadów i rodziny rodzeństwa wynika, że od jakiegoś czasu dochodziło między nimi do nieporozumień, a ich tłem miały być problemy alkoholowe mężczyzny".
-
Rodzeństwo - 72-letnia kobieta i 67-letni mężczyzna - mieszkało w Naruszewie. W poniedziałek kobieta zadzwoniła do swej córki i zięcia mieszkających w Warszawie i poinformowała, że zabiła swego brata. Później, gdy na miejsce dotarła policja oraz córka i zięć kobiety, okazało się, że popełniła ona samobójstwo - powiedziała prokurator Śmigielska-Kowalska.
Kobieta przyznała się do zabójstwa brataRzeczniczka wyjaśniła, że zwłoki mężczyzny z ranami kłutymi, powstałymi prawdopodobnie w wyniku wielokrotnego ugodzenia nożem, odkryto w jednym z budynków gospodarczych, natomiast na strychu budynku mieszkalnego znaleziono zwłoki kobiety. -
Ujawniono też list kobiety, w którym przyznała się do zabójstwa brata - zaznaczyła Śmigielska-Kowalska.
Rzeczniczka płockiej Prokuratury Okręgowej dodała, iż na posesji w Naruszewie, gdzie znaleziono zwłoki rodzeństwa, jeszcze w poniedziałek przeprowadzono szczegółowe oględziny; przesłuchano także członków ich rodziny i najbliższych sąsiadów. -
Na środę planowana jest sekcja zwłok obojga - zapowiedziała Śmigielska-Kowalska.
Śledztwo w tokuZastępca Prokuratora Rejonowego w Płońsku Magdalena Sawicka poinformowała, że w sprawie okoliczności śmierci 72-letniej kobiety i jej 67-letniego brata zostało tam we wtorek wszczęte śledztwo.
-
Będziemy badali wszelkie okoliczności, które doprowadziły do śmierci kobiety i mężczyzny, weryfikując przy tym wstępne ustalenia z oględzin oraz relacji świadków, w tym dotyczące przebiegu obu zdarzeń i ich motywów. Przyczyny zgonu ostatecznie określi sekcja zwłok obojga - powiedziała we wtorek Sawicka.