6-letni Afgańczyk po przeszczepie wątroby. Lekarze o rokowaniach

  • 01.09.2021 10:59

  • Aktualizacja: 04:05 26.07.2022

Bez powikłań przeszedł przeszczep wątroby u 6-letniego Afgańczyka, który zatruł się grzybami, ale rokowanie jest nadal niepewne. W przypadku 5-latka zostaną wykonane badania potwierdzające śmierć mózgu. 17-letnia Afganka wyszła ze szpitala - poinformowali lekarze z Centrum Zdrowia Dziecka.
Lekarze z Instytutu "Pomnik-Centrum Zdrowia Dziecka" (IPCZD) na konferencji prasowej przekazali informacje na temat stanu zdrowia afgańskich pacjentów. Afgańczycy, którzy po ewakuacji z Kabulu trafili 23 sierpnia do ośrodka dla cudzoziemców w Podkowie Leśnej - Dębaku, 24 sierpnia zatruli się grzybami, które mieli zebrać na terenie ośrodka. Do IPCZD trafiło troje dzieci w wieku 5, 6 i 17 lat z ostrą niewydolnością wątroby po zatruciu muchomorem sromotnikowym.

Kierownik Oddziału Intensywnej Terapii lek. Elżbieta Pietraszek wyjaśniła, że stan 17-letniej Afganki jest dobry. We wtorek została wypisana ze szpitala. Prof. Jarosław Kierkuś z Kliniki Gastroenterologii zaznaczył, że dziewczyna była cały czas przytomna, nie miała dużych zaburzeń i obecnie nie wymaga żadnego postępowania medycznego.

Zabieg bez powikłań, ale to jeszcze nie koniec

Pietraszek przekazała ponadto, że we wtorek odbył się wielogodzinny zabieg przeszczepienia wątroby u 6-letniego chłopca. - Zabieg przeszedł bez powikłań, jednakże rokowanie ze względu na stan chłopca nadal pozostaje niepewne i najbliższe dni pokażą, jakie będzie dalsze rokowanie co do jego zdrowia - powiedziała.

Prof. Piotr Kalisiński z Kliniki Chirurgii i Transplantologii zaznaczył, że przeszczep to wstęp do tego, żeby dziecko miało szansę w ogóle przeżyć. - Wątroba jest przeszczepiona bez powikłań, podjęła funkcje, natomiast o przeżyciu dziecka zadecyduje głównie neurologia, czyli to na ile odwracalne będą zmiany, które niewątpliwie w wyniku obrzęku mózgu i zatrucia dokonały się w obrębie ośrodkowego układu nerwowego - wyjaśnił.

Jutro kolejne badania

Najmłodsze dziecko - pięciolatek - z powodu nieodwracalnego uszkodzenia mózgu nie kwalifikował się do przeszczepu. Pietraszewska powiedziała, że jest stan pozostaje bez zmian. - W dniu jutrzejszym zostaną wykonane badania zgodne z przepisami i procedurami potwierdzające śmierć mózgu - przekazała.

Dyrektor IPCZD dr Marek Migdał podkreślił, że oprócz dzieci zatruli się też dorośli Afgańczycy. - Te osoby w pełni funkcjonują i nie wymagają żadnego postępowania medycznego w chwili obecnej" - wskazał. Prof. Kierkuś zaapelował, aby zwracać uwagę na jedzenie grzybów przez dzieci. "Jak widzimy, tutaj ucierpiały najbardziej dzieci, co jest naturalne ze względu na ich masę ciała i ilość toksyn, jakie mogły dostać - powiedział.

Źródło:

PAP

Autor:

FP