Lirim Kastrati zdobył bramkę w meczu ze Spartakiem skutecznie finalizując akcję po brawurowym rajdzie Ernesta Muciego lewym skrzydłem. Legia wygrała 1:0 i jest liderem grupy C Ligi Europy. Za wygraną mistrzowie Polski otrzymali 630 tysięcy euro - taką kwotę przewidziała UEFA za pojedyncze zwycięstwo w fazie grupowej. W przeliczeniu, to około 2,86 miliona złotych.

Kastrati podpisał kontrakt z Legią 1 września. Reprezentant Kosowa jest najdroższym piłkarzem mistrzów Polski pozyskanym w tegorocznym letnim oknie transferowym - kosztował 1,3 miliona euro, czyli niespełna 6,5 mln zł. Można więc przyjąć, że 22-latek zaczyna się spłacać, a satysfakcja z wyników jest przy Łazienkowskiej tym większa, że klub w dotychczasowej rywalizacji w europejskich pucharach zarobił w tym roku już 6,19 mln euro, czyli prawie 28 mln złotych.

- Swoją wartość będzie musiał potwierdzić. Poczekajmy na najbliższe ligowe mecze - mówi ekspert RDC, były piłkarz Legii Tomasz Sokołowski.

Podebrany rywalom

Kastrati rywalizował niedawno z Legią w eliminacjach Ligi Mistrzów. Wystąpił w pierwszym spotkaniu w barwach Dinama Zagrzeb, imponując rajdami na prawym skrzydle. To 14-krotny reprezentant Kosowa, a w obecnym sezonie wystąpił już w pięciu ligowych meczach Dinama. - Lirim dzięki swoim cechom szybkościowym i wysokiej intensywności będzie dynamizował grę całego naszego zespołu, zarówno w fazie ataku, jak i obrony. To wzmocnienie było niezbędne do skutecznej rywalizacji w fazie grupowej Ligi Europy oraz do walki o kolejny tytuł mistrza Polski. Lirim zdobywał międzynarodowe doświadczenie również w reprezentacji Kosowa. Liczę, że stanie się ważnym ogniwem ofensywy, a jego żywiołowość pomoże kreować sytuacje bramkowe dla naszych pozostałych zawodników - powiedział dyrektor sportowy Legii Radosław Kucharski, cytowany na stronie klubu.

Dochodowy triumf nad Slavią

Legioniści udział w rywalizacji pod szyldem UEFA rozpoczęli od kwalifikacji Ligi Mistrzów. Dotarli w nich do trzeciej rundy, zarabiając po drodze 1,14 mln euro. Po odpadnięciu w tej fazie trafili do czwartego, ostatniego etapu eliminacji Ligi Europy, w którym okazali się lepsi od Slavii Praga, dzięki czemu awansowali do fazy grupowej tych rozgrywek. Udział w niej UEFA wyceniła 3,63 mln euro, co oznacza, że do klubowej kasy wpłynie 4,74 mln euro.

Kolejne 1,45 mln euro władze Legii mają już zapewnione z podziału wśród 32 uczestników fazy grupowej 69,75 mln euro z tzw. puli współczynnikowej. Mistrz Polski ma 11., najniższy dziesięcioletni współczynnik w tym gronie i może liczyć na 1,45 mln euro.

Po zsumowaniu daje to kwotę 6,19 mln euro.

Kolejne pieniądze, które mogą trafić na konto klubu, to premie za wyniki w fazie grupowej. Każde zwycięstwo to 630 tys. euro, a remis - 210 tys. Za awans do 1/8 finału, który zapewnią sobie dwie najlepsze ekipy z każdej z grup, UEFA wypłaci 1,2 mln euro. Są też bonusy - 1,1 mln za pierwsze miejsce i 550 tys. euro za drugą lokatę w grupie.

Po zakończeniu rozgrywek wśród 32 uczestników fazy grupowej zostanie też podzielone 139,5 mln euro z tzw. puli marketingowej. Dla porównania udział w fazie grupowej Champions League to co najmniej 15,64 mln euro premii.

Nagrody finansowe UEFA za udział w Lidze Europy w sezonie 2020/21:

faza grupowa - 3,63 mln euro
każde zwycięstwo - 630 tys.
każdy remis - 210 tys.
2. miejsce w grupie - 550 tys.
1. miejsce w grupie - 1,1 mln
1/8 finału - 1,2 mln
1/4 finału - 1,8 mln
1/2 finału - 2,8 mln
przegrany w finale - 4,6 mln
zwycięzca finału - 8,6 mln