Koronawirus. Beatyfikacja kard. Stefana Wyszyńskiego zawieszona

  • 28.04.2020 11:20

  • Aktualizacja: 01:45 26.07.2022

Beatyfikacja Prymasa Tysiąclecia, kardynała Stefana Wyszyńskiego zostaje bezterminowo zawieszona. Nowy termin zostanie ustalony po ustaniu epidemii - poinformował kard. Kazimierz Nycz. Metropolita warszawski dodał, że w grę wchodzi przeniesiecie uroczystości nawet na rok 2022.
Beatyfikacja Prymasa Tysiąclecia miała odbyć się 7 czerwca na pl. Piłsudskiego w Warszawie. Metropolita warszawski kard. Kazimierz Nycz podczas konferencji prasowej poinformował o przeniesieniu uroczystości w związku z utrzymującym się w Polsce stanem epidemii koronawirusa.



- Na pierwszym miejscu musi być bezpieczeństwo ludzi. Z tego powodu także Stolica Apostolska ograniczyła organizację uroczystości religijnych o charakterze powszechnym, ale także ograniczyła działalność legatów papieskich. Biorąc pod uwagę wielkość i powszechną znajomość nowego błogosławionego, musimy umożliwić udział w uroczystościach beatyfikacyjnych szerokiej rzeszy wiernych, także Polakom i gościom z zagranicy. Z tego względu, po ustaniu pandemii zorganizujemy uroczystość beatyfikacyjną w Warszawie w sposób godny i podniosły, a jednocześnie skromny i uwzględniający przewidywane skutki pandemii - zapowiedział kard. Nycz.

Na pytanie o "skromny" przebieg uroczystości metropolita warszawski odpowiedział, że chodzi o uwzględnienie wszystkich chętnych uczestników, których jednak obsługa "nie będzie wystawna".

- W kwestii przełożenia terminu beatyfikacji, w Stolicy Apostolskiej uzyskałem pełne zrozumienie. Obecna sytuacja epidemiczna nie dotyczy przecież tylko Polski, ale całego świata - podkreślił kard. Kazimierz Nycz, apelując jednocześnie o dalszy udział wiernych i mediów w procesie przygotowania do beatyfikacji. - Co do nowej daty uroczystości, nie chcę szafować terminami. Żyjemy w stanie niewiedzy. W grę wchodzi nawet rok 2022 - stwierdził metropolita warszawski.

30-letni proces

Trzeciego października papież Franciszek zatwierdził dekret otwierający drogę do beatyfikacji Prymasa Tysiąclecia. Wcześniej też informowano, że niewytłumaczalne z medycznego punktu widzenia uzdrowienie dotyczy 19-latki ze Szczecina, która w 1988 r. zachorowała na nowotwór tarczycy i nie dawano jej szans na przeżycie. Wtedy grupa sióstr zakonnych i innych osób rozpoczęła modlitwy o uzdrowienie za wstawiennictwem prymasa Stefana Wyszyńskiego. Uzdrowienie nastąpiło nagle i zostało uznane za trwałe.

Proces beatyfikacyjny Prymasa Tysiąclecia trwał 30 lat. Rozpoczął się w 1989 roku, czyli osiem lat po jego śmierci. W styczniu br. komisja lekarzy w watykańskiej kongregacji zatwierdziła dokumentację dotyczącą cudu. Następnie dekret zaakceptowała komisja teologów. Ostatnim etapem była niedawna aprobata komisji kardynałów i biskupów.

W Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych toczyło się też osobne postępowanie kanoniczne, zakończone w grudniu 2017 r. wydaniem dekretu o heroiczności cnót Prymasa Tysiąclecia, podpisanego przez papieża. Dekret rozpoczyna się od słów z listu św. Jana Pawła II do kard. Wyszyńskiego z 30 października 1979 roku.

Zawsze byłem przekonany o tym, że Duch Święty powołał Waszą Eminencję w wyjątkowym momencie dziejów ojczyzny i Kościoła – i to nie tylko Kościoła w Polsce, ale także i w całym świecie. Patrzyłem na to trudne, ale jakże błogosławione wezwanie od czasów mojej młodości – i dziękowałem za nie Bogu, jako za łaskę szczególną dla Kościoła i Polski” – napisał polski papież.

Prymas Tysiąclecia

Stefan Wyszyński urodził się 3 sierpnia 1901 r. w Zuzeli nad Bugiem. W 1920 r. wstąpił do seminarium duchownego we Włocławku. Święcenia kapłańskie otrzymał w 1924 r. Objął wówczas wikariat przy katedrze włocławskiej, był też redaktorem naczelnym dziennika diecezjalnego.

Następnie zaczął studiować prawo kanoniczne na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim. W 1929 r. uzyskał dyplom doktora prawa kanonicznego. Osiem lat później został członkiem Rady Społecznej przy Prymasie Polski – Auguście Hlondzie.

W latach niemieckiej okupacji na polecenie władz diecezji ukrywał się. Prowadził konspiracyjną akcję oświatową, pełnił obowiązki kapelana Armii Krajowej.

Aresztowany

Po wojnie powrócił do Włocławka. W 1946 roku został mianowany biskupem lubelskim, a dwa lata później – arcybiskupem gnieźnieńsko-warszawskim i prymasem Polski. Gdy papież Pius XII mianował go kardynałem w 1953 r., prymas Wyszyński nie mógł pojechać do Watykanu na konsystorz z powodu nasilających się prześladowań Kościoła w Polsce.

Aresztowany został we wrześniu 1953 roku, więziony był w kilku miejscach, m.in. w Rywałdzie, Stoczku Warmińskim i w Komańczy. Wolność odzyskał w październiku 1956 r. i wrócił do Warszawy. Kard. Wyszyński był inicjatorem Wielkiej Nowenny, czyli dziewięcioletniego programu odnowy moralnej narodu polskiego od 1957 do 1966 roku, czyli tysiąclecia chrztu Polski. Prymas brał udział w przygotowaniach i obradach Soboru Watykańskiego II. Zainaugurował zarazem czuwania soborowe w Polsce w intencji obrad.

Choroba

W jego biografii podkreśla się, że w obliczu konfliktów społecznych stawał w obronie praw człowieka i narodu. We wrześniu 1978 roku pojechał z delegacją polskich biskupów do Niemiec, co było realizacją idei polsko-niemieckiego pojednania i przebaczenia. Po wyborze 16 października 1978 r. Jan Paweł II zwrócił się do prymasa Stefana Wyszyńskiego ze słowami: „Nie byłoby na Stolicy Piotrowej tego papieża-Polaka, gdyby nie było Twojej wiary, Twojej heroicznej nadziei, Twego zawierzenia bez reszty Matce Kościoła”.

Prymas Stefan Wyszyński zmarł 28 maja 1981 roku.

Źródło:

RDC/PAP

Autor:

PG