Grupowe zwolnienia w PLL LOT. Związkowcy mają propozycję

  • 13.01.2021 12:56

  • Aktualizacja: 22:11 15.08.2022

Wciąż nie ma porozumienia władz LOT-u ze stroną społeczną spółki w sprawie planowanych zwolnień grupowych. Pracę ma stracić około 300 osób. Związek podczas wczorajszych rozmów zaproponował spółce, aby zwolnieniami zostały objęte osoby, które mają pełne prawa emerytalne i te, które same się zgłoszą.
- Zdaniem strony społecznej dalsze zwolnienia nie mają uzasadnienia - mówi przewodnicząca Związku Zawodowego personelu pokładowego i Lotniczego Agnieszka Szelągowska. - Te samoloty latają. Oczywiście nie w takiej ilości, w jakiej latały poprzednio, ale trzeba pamiętać, że przedtem LOT korzystał w 1500 stewardes, a teraz mówi, że dla 260 pełnych etatów nie ma pracy. To jest nieprawda - wyjaśnia.

Na wczorajszym spotkaniu były opracowywane kryteria, na jakiej zasadzie mają być zwalniani pracownicy. Związkowcy domagają się wyliczeń od spółki, które mają wykazać jak zwolnienia wpłyną na sytuację finansową LOT-u.

Oficjalne stanowisko Lotu się nie zmienia. Spółka podkreśla - zwolnienie to konieczność, ze względu na pandemię i trudną sytuacje w lotnictwie. Spółka w przesłanym do nas oświadczeniu podkreśla, że ruch lotniczy do normy wróci najwcześniej za cztery lata.

- Zaproponowaliśmy kryteria, którymi przy redukcji etatów spółka będzie się kierowała - mówi rzeczni PLL LOT Krzysztof Moczulski. - Pracownicy opuszczający PLL LOT otrzymają ponadstandardowe pakiety wsparcia obejmujące odprawy, wsparcie doradcze, a ci, którzy ze względu na pandemię mieli zmniejszony czas pracy otrzymają wsparcie takie, jakby pracowali na cały etat - dodaje.

Kolejne rozmowy przedstawicieli LOT-u ze związkowcami w piątek.

Źródło:

RDC

Autor:

Anna Boćkowska/PL