Jeszcze w tym miesiącu wojewoda mazowiecki odwoła się od wyroku ws. Strefy Płatnego Parkowania na Saskiej Kępie i Kamionku. To ciąg dalszy sporu sądowego między Urzędem Wojewódzkim, a stołeczny ratuszem.

W kwietniu tego roku urzędujący w tamtym czasie wicewojewoda Sylwester Dąbrowski stwierdził nieważność uchwały Rady Warszawy w sprawie wprowadzenia strefy na terenie części Pragi Południe.

Wojewódzki Sąd Administracyjny przyznał rację miastu. Na początku października pojawiło się uzasadnienie. Wojewoda mazowiecki Tobiasz Bocheński zapowiada, że będzie odwołanie.

— Uważamy, że miasto niezgodnie z prawem wprowadziło strefę i będziemy podważać argumenty przedstawione zarówno przez miasto jak i przez samo orzeczenie sądu pierwszej instancji. Myślę, że do finału i prawomocności strefy płatnego parkowania na Saskiej Kępie jeszcze daleko — mówi wojewoda mazowiecki.

Nie ma zgody wojewody

Jak dodaje wojewoda, „nie zgadzamy się z tym wyrokiem”.

— Sąd w pierwszej instancji jej nie wyczerpał i nie odniósł się w pełni do wszelkiej dokumentacji prawniczej, jaka tam została przedstawiona. Również samo odniesienie się, z którym się nie zgadzamy. Zobaczymy, jaki będzie ostateczny, prawomocny wyrok — zaznaczył Tobiasz Bocheński.

Stwierdzenie nieważności uchwały urząd wojewody uzasadnił sprzeciwem mieszkańców odnośnie wprowadzenia strefy czy brak aktualnych analiz ratusza.

Czytaj też: Jedno auto jak dwadzieścia osób. Pojazdy do e-kontroli wystawiły od początku roku ponad 300 tys.kar