Obchody 14. rocznicy katastrofy smoleńskiej. Prezydent RP: pamiętamy o nich wszystkich

  • 10.04.2024 17:31

  • Aktualizacja: 06:02 11.04.2024

W 14. rocznicę katastrofy smoleńskiej w całym kraju uczczono w środę 10 kwietnia pamięć ofiar. Uroczystości z udziałem Prezydenta RP, marszałków Sejmu i Senatu, polityków, samorządowców, bliskich ofiar odbyły się m.in. w Krakowie i Warszawie. —  Wieczna pamięć i chwała bohaterom, ale wieczna pamięć także wszystkim tym, którzy służą Rzeczypospolitej — mówił Prezydent RP Andrzej Duda.

10 kwietnia w 2010 r., w katastrofie samolotu Tu-154M pod Smoleńskiem zginęło 96 osób, wśród nich: prezydent Lech Kaczyński z małżonką Marią, ostatni prezydent RP na uchodźstwie Ryszard Kaczorowski oraz inne osobistości, w tym najważniejsi dowódcy Wojska Polskiego i parlamentarzyści. Polska delegacja udawała się na uroczystości 70. rocznicy zbrodni katyńskiej.

W środę po południu prezydent Andrzej Duda złożył wieńce przed pomnikiem Ofiar Tragedii Smoleńskiej 2010 roku i pomnikiem prezydenta Lecha Kaczyńskiego na placu Piłsudskiego. Złożył też wieńce przed tablicą poświęconą Lechowi Kaczyńskiemu w Pałacu Prezydenckim.

Jak poinformowała Kancelaria Prezydenta, Andrzej Duda na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach złożył wieńce przed pomnikiem Ofiar Katastrofy Smoleńskiej oraz na sąsiadujących grobach ofiar.

Rano prezydent upamiętnił spoczywającą w krypcie Katedry Wawelskiej w Krakowie parę prezydencką – Lecha i Marię Kaczyńskich, składając wieniec przed sarkofagiem. Prezydent odwiedził groby ofiar katastrofy smoleńskiej.

Po raz kolejny oddajemy hołd i wspominamy tych, którzy zginęli 10 kwietnia 2010 roku; to jeden z najtrudniejszych, najtragiczniejszych, ale zarazem jeden z niezwykle ważnych momentów w naszych dziejach — mówił w Krakowie prezydent.

Dzisiaj pamiętamy o nich wszystkich - i o polskich oficerach, którzy zostali zamordowani przez Sowietów w Katyniu i o tych, którzy tamtego strasznego dnia lecieli, by oddać im hołd i także oddali swoje życie. Wieczna pamięć i chwała bohaterom, ale wieczna pamięć także wszystkim tym, którzy służą Rzeczypospolitej — podkreślał Andrzej Duda.

Duda upamiętnił również ostatniego prezydenta RP na uchodźstwie Ryszarda Kaczorowskiego, ks. Józefa Jońca, ks. Zdzisława Króla, ks. Andrzeja Kwaśnika, składając wieńce przy ich grobach w Świątyni Opatrzności Bożej.

Wieczorem prezydent wraz z pierwszą damą Agatą Kornhauser-Dudą weźmie udział w mszy św. w Bazylice Archikatedralnej pw. Męczeństwa św. Jana Chrzciciela.

Uroczystości na Wojskowych Powązkach

Na Wojskowych Powązkach obchody zorganizował wspólnie stołeczny ratusz i resort obrony narodowej. Wzięli w nich udział marszałkowie Sejmu i Senatu Szymon Hołownia oraz Małgorzata Kidawa-Błońska, wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz, wicepremier, minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski, minister edukacji Barbara Nowacka oraz prezydent stolicy Rafał Trzaskowski.

Dzisiaj odczytano 96 nazwisk. Powinniśmy dobrze znać biografie tych ludzi, bo byli po prostu ważni dla kraju, w różnych aspektach. A żyjemy konfliktem politycznym, który sprzyja budowaniu kapitału informacji, ale również, niestety, kapitału finansowego. Jak się okazuje, miliony z publicznych pieniędzy służyły wyłącznie żerowaniu na pamięci ofiar i udawaniu badań i wyjaśnień — mówiła Nowacka, córka Izabeli Jarugi-Nowackiej, która zginęła w katastrofie smoleńskiej.

Szef MON powiedział, że katastrofa dotknęła wszystkich Polaków.

Zginął prezydent Rzeczypospolitej, zginęli nasi koledzy. Dla mnie jako ministra obrony to jest też upamiętnienie najważniejszych dowódców rodzajów sił zbrojnych, szefa sztabu generalnego. Jak przeczytalibyśmy listę tych, którzy byli związani z wojskiem jest najdłuższa. Spośród 96 osób najwięcej jest tych, którzy byli związani z wojskiem i z ministerstwem obrony narodowej. Wspominamy też kolegów z PSL - Wiesława Wodę, Edwarda Wojtasa czy Leszka Deptułę. Pamiętam ten dzień i pamiętam jak to bardzo bolało — mówi wicepremier.

Szef MON mówi, że katastrofa podzieliła Polaków, a dzisiejsze uroczystości są próbą zjednoczenia podzielonego społeczeństwa.

Szkoda, że przez ostatnie lata nie potrafiliśmy zbudować wspólnoty wokół tych osób, wokół tego co się stało, tylko niestety się strasznie podzieliliśmy. I myślę, że to trzeba naprawić i po to są te nasze wspólne uroczystości państwowe, które robimy, żeby odbudować wspólnotę w tym wymiarze — mówi Władysław Kosiniak-Kamysz.

Apel Pamięci przed Pałacem Prezydenckim

Rocznicowe uroczystości zorganizowało też PiS; rozpoczęły się one o godz. 8. od mszy w intencji ofiar w kościele seminaryjnym przy Krakowskim Przedmieściu w Warszawie. Następnie uczestnicy obchodów przeszli przed Pałac Prezydencki, gdzie odczytano Apel Pamięci. Na chodniku przed Pałacem Prezydenckim, w miejscu, gdzie 10 kwietnia 2010 r. gromadzili się warszawiacy, ustawiono pęknięty krzyż z białych i czerwonych zniczy. Za nim ustawiono zdjęcie Marii i Lecha Kaczyńskich.

Apel pamięci rozpoczął się o godzinie 8.41 - o tej porze 14 lat temu doszło do katastrofy samolotu z polską delegacją udającą się na uroczystości do Katynia. Podczas apelu odczytano nazwiska ofiar katastrofy. Zebrani przeszli na plac Piłsudskiego, gdzie złożyli kwiaty przed pomnikiem Lecha Kaczyńskiego oraz Ofiar Katastrofy Smoleńskiej. W uroczystościach wziął udział m.in. prezes PiS Jarosław Kaczyński, b. premier Mateusz Morawiecki, Mariusz Błaszczak, Antoni Macierewicz, prezes TK Julia Przyłębska, szefowa Kancelarii Prezydenta Grażyna Ignaczak-Bandych.

Kolejną mszę w intencji ofiar katastrofy smoleńskiej zaplanowano na godz. 19. w Bazylice Archikatedralnej św. Jana Chrzciciela. Na koniec obchodów, o godz. 20, odbędzie się Marsz Pamięci z Bazyliki Archikatedralnej przed Pałac Prezydencki. Uroczystości o godz. 21. zwieńczy wystąpienie Jarosława Kaczyńskiego.

Uczczenie pamięci ofiar w Sejmie

Pamięć ofiar uczcili także posłowie na początku środowych obrad Sejmu. Marszałek Hołownia odczytał wówczas nazwiska posłów i senatorów, którzy zginęli 10 kwietnia 2010 r. Byli to posłowie VI kadencji: Leszek Deptuła, Grzegorz Dolniak, Grażyna Gęsicka, Przemysław Gosiewski, Izabela Jaruga-Nowacka, Sebastian Karpiniuk, Aleksandra Natalli-Świat, Maciej Płażyński, Krzysztof Putra, Arkadiusz Rybicki, Jerzy Szmajdziński, Jolanta Szymanek-Deresz, Zbigniew Wassermann, Wiesław Woda, Edward Wojtas oraz senatorowie VII kadencji: Krystyna Bochenek, Janina Fetlińska i Stanisław Zając.

Marszałek Sejmu poprosił, by dłuższą chwilą ciszy uczcić pamięć tych, którzy - jak mówił - „stracili tego dnia przed czternastoma laty życie, a chcieli swoją służbą, życiem i postępowaniem służyć naszej ojczyźnie”. Na sali sejmowej zapadła cisza, ale po chwili dobiegł głos przypominający, że w katastrofie tej zginął także prezydent Lech Kaczyński i jego żona Maria Kaczyńska.

Marszałek Sejmu powiedział, że „tak, Lech Kaczyński i pani Maria Kaczyńska również zginęli w tej katastrofie, o czym wspominaliśmy...”. W tym momencie rozległy się kolejne głosy z sali. Hołownia podkreślił, że wszystkie ofiary katastrofy, niezależnie od przynależności partyjnej, zajmowanych stanowisk, czy poglądów zasługują na szacunek. Raz jeszcze dodał, że pamięć wszystkich ofiar katastrofy smoleńskiej uczczona została rano w wielu miejscach.

Agresja, obelgi, krzyki w takim właśnie momencie nie są czymś co jest właściwym zachowaniem, jeśli chce się uczcić pamięć tych, którzy odeszli. A w parlamencie w szczególny sposób czcimy parlamentarzystów, którzy wtedy zginęli — powiedział Hołownia.

Następnie, w czasie przewidzianym na wnioski formalne, Michał Wójcik (PiS) odczytał nazwiska wszystkich ofiar katastrofy smoleńskiej, a posłowie powstali na ten czas. Hołownia podziękował Wójcikowi za jego inicjatywę.

Nigdy dość wspominania tych, którzy od nas odeszli, i nigdy dość szacunku dla nich i każda okoliczność do tego, żeby oddać hołd tym, o których pamiętamy będzie w tej izbie z całą pewnością szanowana i mile widziana — podkreślił marszałek.

Rano marszałkowie Sejmu i Senatu złożyli wieńce przed tablicami upamiętniającymi ofiary katastrofy smoleńskiej, które znajdują się w Sejmie oraz w Senacie. Szef MON złożył kwiaty pod pamiątkową tablicą upamiętniającą ofiary katastrofy w gmachu MON przy ulicy Klonowej.

Pamięć ofiar katastrofy uczczono także podczas uroczystości zorganizowanych w całym kraju.

Czytaj też: Marek Sawicki w RDC o katastrofie smoleńskiej: To bardzo smutna rocznica

Źródło:

IAR/PAP

Autor:

RDC /DJ

Kategorie: