Silny wiatr na Mazowszu. IMGW wydał ostrzeżenie dla większości regionu

  • 03.10.2023 18:26

  • Aktualizacja: 18:39 03.10.2023

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega przed silnym wiatrem na terenie większości województwa mazowieckiego. Alert pierwszego stopnia będzie obowiązywał od godziny 22:00. Prognozowane jest wystąpienie silnego wiatru o średniej prędkości do 50 km/h, w porywach do 85 km/h, z kierunków zachodnich.

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał alerty pierwszego stopnia dotyczące silnego wiatru dla województw: mazowieckiego, zachodnio-pomorskiego, pomorskiego, warmińsko-mazurskiego, kujawsko-pomorskiego, łódzkiego, świętokrzyskiego, małopolskiego, śląskiego, opolskiego i wschodniej części województwa wielkopolskiego.

Synoptycy prognozują wystąpienie silnego wiatru o średniej prędkości do 50 km/h, w porywach do 85 km/h, z kierunków zachodnich.

Alerty obowiązują od godz. 18-22 do północy lub nawet do 5 nad ranem. 

Ostrzeżenia drugiego stopnia

Ostrzeżenia drugiego stopnia o silnym wietrze IMGW wydał dla województw: lubuskiego, dolnośląskiego oraz zachodniej części Wielkopolski, silnie wiać będzie również nad samym morzem.

„Prognozuje się wystąpienie silnego wiatru o średniej prędkości do 55 km/h, w porywach do 90 km/h, z kierunków zachodnich” — ostrzega IMGW.

Podstawowe zasady bezpieczeństwa 

Rzecznik stołecznej straży pożarnej Artur Laudy, przypomina o podstawowych zasadach bezpieczeństwa.

— Nie wybierać się na piesze wycieczki do lasu, ani też tam, gdzie są stare drzewa. Może coś na nas spaść i przed tym bardzo ciężko się uchronić. Pamiętajmy, żeby posprzątać na tarasach, na balkonach lekkie przedmioty, żeby wiatr nam tego nie porwał, nie wybił szyby. Pozamykać należy okna. Gdy te silne podmuchy mają miejsce, a my jesteśmy w mieszkaniu, odsuńmy się od okien — radzi strażak.
 

Największy problem przy wiatrach powstaje właśnie podczas zerwania linii energetycznych.

— Jeżeli jest jeszcze wilgotno, to jest bardzo niebezpiecznie. Jeśli jest sucho, to na pewno nie zbliżamy się do takiej linii energetycznej, ale dzwonimy na 112 i zgłaszamy taką sytuację. Gdy spacerujemy z psem, a taka linia leży na drodze, ktoś na nią nadepnie i może dojść do tragedii —  dodaje Laudy.

Czytaj też: Zrzucali ziemię na chronionym terenie w Nowym Boryszenie. Sprawę bada płocki WIOŚ

Źródło:

PAP/RDC

Autor:

RDC /JD