Dwulatek śmiertelnie potrącony koło Makowa Maz.? Policja szuka świadków

  • 24.02.2024 13:26

  • Aktualizacja: 10:58 25.02.2024

Policja szuka osób, które w piątek wieczorem przejeżdżały DK57 między Makowem Mazowieckim a Przasnyszem. Doszło tam prawdopodobnie do śmiertelnego potrącenia dwuletniego chłopca, który zmarł w szpitalu.

Makowska policja szuka osób, które w piątek między godz. 17:30 a 18:30 przejeżdżały DK57 między Makowem Mazowieckim a Przasnyszem.

Szukamy świadków zdarzenia, a także tych osób, które przejeżdżały drogą w tym czasie i miały włączone kamery samochodowe. Być może na nagraniach znajdują się istotne dla śledztwa szczegóły – przekazała w sobotę rzeczniczka makowskiej policji podkom. Monika Winnik

Tragedia k. Makowa

W piątek o godz. 18:34 dyżurny makowskiej policji otrzymał zgłoszenie o zaginięciu dwuletniego dziecka. Chłopiec wymknął się z domu z miejscowości Obiecanowo pod Makowem Mazowieckim. Kiedy na miejsce pojechali funkcjonariusze, niemal w tym samym momencie ojciec chłopca, który szukał go po okolicy, odnalazł dziecko nieprzytomne na poboczu DK57.

Obecni na miejscu policjanci i strażacy udzielili dziecku pomocy przedmedycznej. Dwulatka pogotowie zabrało do szpitala. Niestety dziecko zmarło – przekazała rzeczniczka policji.

Ze wstępnych ustaleń wynika, że chłopiec sam wyszedł z domu, czego nie zauważyli inni domownicy. Kiedy się zorientowali, że dziecka nie ma, zaczęli go szukać po okolicy.

Teren posesji, na której mieszka rodzina, jest nieodgrodzony. Dom stoi raczej na uboczu, ok. 70 metrów od drogi – powiedziała rzeczniczka.

Prawdopodobnie dziecko potrącił jakiś pojazd, a kierowca odjechał. – W tym miejscu na DK57, ze względu na obszar zabudowany, obowiązuje ograniczenie prędkości do 50 km/h. Droga jest w przebudowie, więc teoretycznie kierowcy nie powinni rozwijać tam dużej prędkości – zauważyła policjantka.

Dodała, że dla rodziny dwulatka śmierć chłopca jest ogromną tragedią. W sobotę od rana trwały przesłuchania bliskich dziecka. Prawdopodobnie w poniedziałek zostanie przeprowadzona sekcja zwłok. Wtedy będzie więcej wiadomo na temat przyczyn zgonu.

Czytaj też: Nożownik ze Szpitala Wolskiego usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa

Źródło:

PAP

Autor:

RDC /PA

Kategorie: