Zaatakował nożem dwie kobiety, jedna zmarła. Biegli wydali opinię ws. 27-latka

  • 20.03.2024 12:46

  • Aktualizacja: 16:55 20.03.2024

Mężczyzna, który zaatakował pod Płońskiem dwie kobiety z Ukrainy, był poczytalny. Naszym reporterom udało się ustalić, że biegli nie stwierdzili, by 27-latek w chwili popełniania czynu miał ograniczoną bądź zniesioną poczytalność. W wyniku zdarzenia jedna kobieta zmarła, a druga w ciężkim stanie trafiła do szpitala. Podejrzany odpowie za zabójstwo i usiłowanie zabójstwa.

Są nowe fakty w sprawie tragicznego ataku nożownika w Nacpolsku pod Płońskiem. Okazało się, że 27-latek, który zaatakował dwie kobiety, był poczytalny.

– Biegli nie stwierdzili, żeby w chwili czynu miał ograniczoną bądź zniesioną poczytalność. Myślę, że to kwestia dwóch–trzech tygodni, by akt trafił do sądu – mówi szefowa Prokuratury Rejonowej w Płońsku Ewa Ambroziak.

27-latek odpowie za zabójstwo i usiłowanie zabójstwa, a towarzyszący mu 44-letni Ukrainiec za pomocnictwo w tych czynach.

Atak nożownika w Nacpolsku – szczegóły

Do tragicznego zdarzenia doszło w czerwcu 2022 roku. Z ustaleń śledztwa wynika, że 27-latek wtargnął do mieszkania w Nacpolsku z nożem i zadał po kilkanaście ciosów przybywającym tam kobietom. Chciał wydobyć od nich informacje na temat miejsca pobytu jego żony. 

Podejrzany przybył do Polski z Ukrainy, gdyż uważał, że jego żona jest z innym mężczyzną. Myślał, że zaatakowane kobiety mogą wiedzieć, gdzie ona przebywa.

W czasie napaści 29-letnia kobieta, która na skutek obrażeń zmarła, otrzymała ciosy nożem w klatkę piersiową, w głowę oraz w ręce i nogi. Druga z kobiet – 21-latka – w stanie ciężkim trafiła do szpitala. Podczas ataku w mieszkaniu przebywały dzieci.

Czytaj też: Ściana magazynu przygniotła 17-latka. Są zarzuty dla właściciela budynku

Źródło:

RDC

Autor:

Iwona Rodziewicz-Ornoch/PA