Cegłów bez dostępu do gazu. Gmina leżąca w powiecie mińskim dotkliwie odczuła skutki decyzji firmy Novatek Green Energy, która została objęta polskimi sankcjami i wstrzymała dostawy paliwa do kilkunastu gmin w kraju, w tym na Mazowszu. W Cegłowie bez gazu jest 250 posesji, szkoła, biblioteka, Urząd Gminy czy Ośrodek Pomocy Społecznej. Na liście są również m.in. Kałuszyn, Mrozy i Żuromin.
2
RDC/PAP
Od środowego wieczora gmina Cegłów koło Mińska Mazowieckiego mierzy się z dużym kryzysem - przyznaje w rozmowie z Radiem dla Ciebie burmistrz Marcin Uchman. Nie ma ciepłej wody. Nie ma jak ugotować obiadów dzieciom w szkole przy ul. Poprzecznej - zaznacza.
- Mamy problem z organizacją posiłków w szkole podstawowej, gdzie kuchnia jest zasilana gazem. Podjęliśmy działania - posiłek będzie przygotowany w formie zastępczej - tłumaczy Uchman.
- Mamy piec konwekcyjny i patelnie elektryczną więc ugotujemy obiad na tyle na ile możemy, dziś będzie to niestety tylko drugie dane. Od jutra przygotowujemy się do wydawania pełnego wyżywienia -tłumaczy dyrektorka placówki Emilia Kowalczyk-Rumak.
Mieszkańcy nie kryją zaskoczenia.
Novatek Green Energy sp. z o.o ukarana sankcjami przez polski rząd, za dystrybucję gazu zapłaciłby karę 20 milionów złotych - dodaje Uchamn. Jak tłumaczy, gmina otrzymała zapewnienie od rządu, że poszukiwane są rozwiązania kryzysu.
- Nie ma jasnej deklaracji w jaki sposób przywróci nam ten gaz do sieci, ale jest deklaracja, że sprawa zostanie szybko rozwiązana w pozytywny sposób, na co liczę - podkreśla burmistrz Cegłowa.
Na Mazowszu z podobnym problemem oprócz Cegłowa mierzy się Żuromin, Mrozy i Kałuszyn. W tej ostatniej gminie problem dotyczy około 50 nieruchomości i nie ma wśród nich żadnych budynków publicznego użytku. Gazociąg rosyjskiej firmy nie obejmuje znacznej części gminy.
"Szczęście w nieszczęściu"
- Kałuszyn przedziela droga krajowa numer 2 Warszawa - Terespol. Firma Novatek, kiedy gazyfikowała swoją infrastrukturą miasto, zrobiła to tylko w południowej części. Ze względów finansowych bądź technicznych nie przeszli na północną część miasta - mówi Arkadiusz Czyżewski, burmistrz Kałuszyna.
Szczęśliwie też, że stało się to dopiero teraz, na wiosnę - dodaje Czyżewski. - Dzięki Bogu mamy koniec kwietnia a nie połowę stycznia (...) Mniej niż o ogrzewanie chodzi o ciepłą wodę - większość osób ogrzewa wodę gazem - zaznacza.
Miasto zapowiada, że w razie potrzeby może pomóc mieszkańcom dostarczając butle z gazem. Liczymy też na wsparcie władz centralnych - mówi burmistrz. - Jeżeli PGNiG przejęłoby zbiornik plus gazociągi, można by było tłoczyć gaz niekoniecznie rosyjski - wyjaśnia.
W Żurominie gaz jeszcze jest, ale to tylko zapasy zgromadzone w rurach. Powinno go wystarczyć maksymalnie na trzy dni - mówi rzecznik burmistrza Ewa Jabłońska.
- Do sieci gazowej mamy podłączonych około 50 domów, szklarnie, piekarnię, budynek na stadionie miejskim - zaznacza Jabłońska.
Cegłów to nie jedyna gmina z powiatu mińskiego, która ma problemy z gazem. - Mówimy o naszych jednostkach organizacyjnych, do tego przedszkole, dwie szkoły, biblioteka publiczna, Zakład Gospodarki Komunalnej, plus jeszcze odbiorcy indywidualni - wyjaśnia wiceburmistrz gminy Mrozy Luiza Kowalczyk.
Wiceszef MSWiA: robimy wszystko, żeby jak najszybciej do tych gmin gaz wrócił
- W Polsce mamy 2,5 tys. gmin, w kilkunastu jest problem i od chwili, kiedy została wdrożona decyzja sankcyjna podjęliśmy działania, żeby zaradzić temu problemowi i mam nadzieję, że gaz zostanie tam jak najszybciej dostarczony - powiedział w czwartek wiceminister spraw wewnętrznych i administracji, pełnomocnik rządu ds. uchodźców wojennych Paweł Szefernaker.
- Wczoraj mieliśmy spotkania z ekspertami, (…) robimy wszystko, żeby jak najszybciej do tych gmin gaz wrócił - dodał.
Wyjaśnił, że w kilkunastu gminach w Polsce zostały wstrzymane dostawy przez firmę Novatek, "gdyż parę lat temu tam podjęto decyzję, żeby infrastrukturę, a nie tylko dostawcą był ktoś, kto jest firmą rosyjską, tylko żeby infrastruktura była w rękach firmy rosyjskiej". Wskazał, że MSWiA nie mogło poinformować władz samorządowych w tych gminach o objęciu Novatek Green Energy, sankcjami, gdyż "decyzje dotyczące firm wpisanych na listę przedsiębiorstw objętych sankcjami zapadały w sposób niejawny”. - Tych decyzji nie można było wcześniej ogłosić - oznajmił Szefernaker.
Lista sankcyjna
Szef MSWiA Mariusz Kamiński poinformował we wtorek o opublikowaniu w Biuletynie Informacji Publicznej MSWiA tzw. listy sankcyjnej. Jej utworzenie umożliwiła specustawa, która 15 kwietnia została opublikowana w Dzienniku Ustaw. Regulacja wprowadziła m.in. zakaz importu i tranzytu przez Polskę węgla i koksu pochodzącego z Rosji i z Białorusi, a także zamrożenie funduszy i zasobów gospodarczych osób i podmiotów wskazanych na specjalnej liście sankcyjnej.
Wśród 50 podmiotów umieszczonych na liście jest firma Novatek Green Energy Sp. z o.o. z siedzibą w Krakowie - spółka zależna w grupie kapitałowej Novatek, kontrolowanej przez rosyjski koncern OAO Novatek, drugiego największego producenta gazu ziemnego w Rosji.