Pojawiły się nowe, wyniesione przejścia dla pieszych, poduszki berlińskie, miejsca parkingowe przed katedrą i przejazdy dla rowerzystów. Większość skrzyżowań w strefie jest równorzędna, a to oznacza, że obowiązuje na nich zasada prawej ręki.

Część ulicy Piłsudskiego między Sądem Okręgowym i placem Konstytucji 3 Maja jest drogą podporządkowaną i ma status strefy zamieszkania. Oznacza to, że piesi mają tam prawo do korzystania z całej szerokości jezdni i mają też pierwszeństwo przed pojazdami.

Ponadto zmieniły się lokalizacje przystanków autobusowych. Przystanek w bliskim sąsiedztwie Urzędu Stanu Cywilnego przy ul. Moniuszki został przeniesiony bliżej kiosku obok Sądu Okręgowego. Przystanek naprzeciwko jest teraz ulokowany bliżej budynku USC.

Ze zmian cieszy się Sebastian Pawłowski, kanclerz Bractwa Rowerowego. - Wreszcie centrum będzie przyjazne rowerzystom i pieszym - mówi.

Innego zdania są kierowcy. Twierdzą, że poszerzenie strefy na kolejne ulice to zbędny wydatek i bałagan komunikacyjny.

"Strefa Tempo 30" działa też na innych radomskich ulicach, m.in. Kilińskiego, Marii Curie-Skłodowskiej, Żeromskiego, Malczewskiego, Kelles-Krauza i Niedziałkowskiego. Poszerzenie strefy "Tempo 30" kosztowało ok. 300 tys. zł.