Radom. Wstępna opinia Rzecznika Praw Pacjenta ws. śmierci 93-latka

  • 28.07.2020 17:05

  • Aktualizacja: 02:08 26.07.2022

Jest duże prawdopodobieństwo, że doszło do naruszenia prawa - to wstępna opinia Rzecznika Praw Pacjenta w sprawie 93-latka, który trafił do Mazowieckiego Szpitala Specjalistycznego w Radomiu. Mężczyzna sam opuścił SOR, a dwa dni później znaleziono go w zaroślach nieopodal placówki. Pacjent zmarł nazajutrz.
- Nieprawidłowy był nadzór nad pacjentem - mówi Rafał Błaszczyński, naczelnik Biura Rzecznika Praw Pacjenta w Warszawie. - Taka sytuacja nie powinna mieć miejsca. Pacjent nie powinien być bez opieki, szczególnie w takim stanie, w jakim był pan Bolesław - dodaje.

Najpóźniej na początku przyszłego tygodnia mamy poznać ostateczne stanowisko Rzecznika Praw Pacjenta w tej sprawie. - Postępowanie prawdopodobnie zakończy się wydaniem zaleceń dotyczących zmiany procedur przyjmowania i opieki nad pacjentami na szpitalnym oddziale ratunkowym, szczególnie nad osobami starszymi - wyjaśnia Błaszczyński. - Zalecenia będą przekazane podmiotowi leczniczemu. Będzie miał on 30 dni na ustosunkowanie się do nich - tłumaczy.

Jeśli szpital tego nie zrobi, zostanie o tym poinformowany organ nadzorujący, czyli np. NFZ lub wojewoda. Postępowanie w sprawie śmierci 93-letniego mężczyzny prowadzi również Prokuratura Okręgowa w Radomiu. Śledztwo dotyczy zarówno zaniedbań pracowników szpitala jak i funkcjonariuszy policji, którzy mieli zbagatelizować zgłoszenie zaginięcia mężczyzny przez jego rodzinę.

19 czerwca 93-latka, który stracił przytomność przed swoim domem, kilka minut po 14:00 karetka pogotowia przetransportowała do Mazowieckiego Szpitala Specjalistycznego w Radomiu. Według początkowej wersji zdarzeń, tego samego dnia miał on zostać został wypisany, ale nikt nie poinformował rodziny. Wiadomo już, że sam opuścił lecznicę. Pacjenta znaleziono po dwóch dniach w zaroślach, około stu metrów od siedziby szpitala. Mimo interwencji lekarzy, zmarł następnego dnia.

Źródło:

RDC

Autor:

Anna Papis/IR/PG