Protest mieszkańców, ostrzeżenia aktywistów. "Dzika deweloperka"

  • 24.05.2019 10:31

  • Aktualizacja: 14:48 15.08.2022

Niekontrolowana zabudowa stolicy może się pogłębić - alarmuje Miasto Jest Nasze. Aktywiści ostrzegają przed nowelizacją ustawy o Krajowym Zasobie Nieruchomości. Na problem zabudowania ostatnich zielonych fragmentów miasta narzekają też mieszkańcy. 
Nowelizacja ustawy o Krajowym Zasobie Nieruchomości ma wygospodarować pulę gruntów do programu "Mieszkanie plus". Zmienia ona przy okazji zapis w innej ustawie, nazywanej Lex Deweloper. Wykreśla zasadę, że można budować osiedla wbrew planowi zagospodarowania przestrzennego tylko, jeśli w pobliżu jest szkoła. - To oznacza dziką deweloperkę - mówi Paweł Przewłocki z Miasto Jest Nasze.

Resort Inwestycji i Rozwoju uspokaja: - Wszelkie budowy korzystające ze specustawy będą musiały być zatwierdzone przez rady gmin - mówi wiceminister Artur Soboń.

Ministerstwo w poniedziałek przedstawi do konsultacji samorządów propozycje zmian, które wprowadzają m.in. objęcie całości obszaru gmin planami.

Plany spółdzielni "Imielin"

Tymczasem przeciwko zabudowywaniu blokami ostatnich zielonych fragmentów miasta protestują mieszkańcy warszawskiego Ursynowa. Spółdzielnia Imielin planuje postawić pięć nowych budynków przy ulicy Dereniowej. Od czterech do ośmiu pięter. Na jeden już wydano warunki zabudowy.

- Zabiorą nam ostatnie tereny zielone - narzekają mieszkańcy Dereniowej.

Spółdzielnia w przesłanym do RDC oświadczeniu tłumaczy, że plany inwestycyjne są odpowiedzią na oczekiwania jej członków. 600 z nich miało oficjalnie wystąpić z zapytaniem o możliwość budowy przez "Imielin" kolejnych bloków.

"Uprzejmie informujemy, iż SMB „Imielin” wniosła punkt dot. ewentualnej realizacji inwestycji nr VIII, IX, X na prośbę ponad 600 członków Spółdzielni, którzy złożyli pisemne zapytania o możliwość realizowania przez Spółdzielnię kolejnych inwestycji.

Inwestycje są realizowane wyłącznie dla członków naszej Spółdzielni na zasadach spółdzielczych, co wpływa na ich cenę oraz przejrzysty system rozliczania poniesionych kosztów. Przy realizacji inwestycji jest również rewitalizowane otoczenie terenu przyległego, obejmującego budynki sąsiadujące z inwestycją.

Proponowane mieszkańcom koncepcje zabudowy są dostępne dla wszystkich członków na stronie internetowej oraz są wyłożone do wglądu".

Ostatecznie na inwestycje musi zgodzić się Walne Zgromadzenie spółdzielni. Odbędzie się w piątek wieczorem.

Problem także na Białołęce

- Otaczają nas bloki a terenów zielonych jak na lekarstwo - mówią mieszkańcy warszawskiej Białołęki. Dzielnica przeżywa boom inwestycyjny, ale większość działek jest prywatna, więc nie ma gdzie tworzyć nowych parków.

Dzielnica przyznaje, że nie dysponuje działkami miejskimi nawet pod szkołę. - To prywatne działki. Nie mamy tyle pieniędzy, by konkurować z deweloperami  - mówi rzecznik urzędu dzielnicy Marzena Gawkowska.

Dzielnica szykuje się jednak do zalesienia terenów przeznaczonych pod to w planie miejscowym. Przekazała już działki lasom miejskim. Szykuje się też do stworzenia Parku Żerańskiego i na Lewandowie.

Czytaj także: Ultimatum dla dewelopera. Zapewni dowóz dzieci do szkół? 

Źródło:

RDC

Autor:

Mariusz Niedźwiecki/Łukasz Rydzewski/mnd