Ultimatum dla dewelopera. Zapewni dowóz dzieci do szkół?

  • 02.04.2019 08:44

  • Aktualizacja: 14:45 15.08.2022

Spółka Apricot Capital Group w trybie tzw. specustawy "lex deweloper" chce zbudować przy ulicy Taśmowej na warszawskim Mokotowie osiedle obejmujące ćwierć tysiąca mieszkań. Pół roku temu urzędnicy jednak odmówili deweloperowi. Problem polegał na tym, że w okolicy nie ma placówek oświatowych.
Inwestor ma obecnie dwa rozwiązania - może mieszkania zbudować sam, lub przez pięć lat finansować transport dzieci do szkół i żłobków - jak wynika z ustawy "lex deweloper".

- Dobrze by było, żeby ten, kto buduje - miał na uwadze też wzniesienie infrastruktury społecznej - mówi Krzysztof Skolimowski, zastępca burmistrza Mokotowa. Jako przykład podaje Spółdzielnię "Służew nad Dolinką", która będąc w podobnej sytuacji otworzyła na osiedlu publiczne przedszkole.

- Kiedyś, gdy budowano nowe osiedle, powstawała też na nim cała niezbędna infrastruktura - zaznacza Skolimowski.

Deweloper jest gotów "wozić" dzieci do szkoły - jak wynika z wniosku złożonego przez firmę. - Wymaga to natomiast przestrzegania konkretnych standardów urbanistycznych - mówi Marlena Happah, dyrektor Biura Architektury i Planowania Przestrzennego. - Chodzi o ustalenie odległości mieszkań od przystanków, liczby szkół - tłumaczy.

Radni zajmą się sprawą na jednej z najbliższych sesji Rady Miasta. Przypomnijmy - specustawa "lex deweloper" umożliwia deweloperom budowanie mieszkań w miejscach, gdzie nie pozwala na to plan zagospodarowania przestrzennego. Została wprowadzona w połowie ubiegłego roku.

Źródło:

RDC

Autor:

Alina Makarczuk/PG