Nie będzie obowiązku budowania większej ilości miejsc parkingowych przez deweloperów w Siedlcach. Radni zdecydowali, że minimalna liczba miejsc na 10 mieszkań wyniesie nie 15, a 12. Zdaniem Janusza Cabaja, to nie jest do końca dobre rozwiązanie.
RDC
- Ze względów bezpieczeństwa trzeba te samochody spod bloków wyprowadzić - uważa radny. - Miejsca parkingowe, gdy są zastawione zwłaszcza w porze wieczorowej utrudniają przejazd służbą ratowniczym. Mieszkańcy są dla mnie najważniejsi - wyjaśnia Janusz Cabaj
Radny Robert Chojecki twierdzi, że podjęta uchwała to kompromis. Dzięki temu nie będzie drastycznej podwyżki cen za metr kwadratowy mieszkania, ale problem parkowania nadal trzeba rozwiązać.
- Z jednej strony ludzie chcą korzystnie parkować samochody. Musi być ta gwarancja niepodrożenia inwestycji. Młodzi ludzi musza mieć gwarancje tańszej ceny. Jeżeli nie będzie podrożenia inwestycji, nie będzie podrożenia ceny, wierzę w to. Gwarancja parkingów ogólnodostępnych to musi być zagwarantowane prze dewelopera - tłumaczy radny.
W niektórych rejonach miasta liczba miejsc parkingowych jest równa jeden do jednego z liczbami mieszkań, w większości - wynosi już 1,2 miejsca na jedno mieszkanie.
