"Chaos i brak przejrzystości". Podróżni narzekają na nowy rozkład PKP

  • 10.06.2019 22:18

  • Aktualizacja: 00:30 26.07.2022

Połowa tablic to rozkład jazdy, druga - przypisy. Tak jest na stacji warszawa Śródmieście. Znalezienie swojego pociągu to jedno. Trzeba jeszcze przewertować ponad 1200 odnośników, by dowiedzieć się, czy pociąg odjeżdża akurat tego dnia.
Karol Jakubowski z PKP PLK tłumaczy, że rekordowa liczba przypisów przy rozkładzie wynika z również rekordowej ilości remontów na torach. - Każdy, kto sprawdzi rozkład jazdy, przeczyta wszystkie informacje będzie dokładnie wiedział, kiedy jego pociąg odjedzie i przyjedzie do miejsca docelowego. Oczywiście mówimy tutaj o klasycznej formie graficznej, ale mamy także do dyspozycji rozkład jazdy w internecie. Ten już nie ma takich odnośników - dodaje.

Pasażerowie przyznają, że zgubić się łatwo. - Jeżeli tam jest naładowane informacji i nikt nie potrafi odczytać jakiejkolwiek daty, czy godziny, to jest to tylko uciążliwe. Troszeczkę się przyzwyczaiłam, wiem jak szukać jestem przygotowana, gdy jadę więc ja tylko potwierdzam. Interaktywna wyszukiwarka, jak na przykład w galeriach handlowych, żeby znaleźć jakiś konkretny punkt to jest świetne rozwiązanie - wyjaśniają pasażerowie.

Szczegółowe informacje dotyczące podróży można znaleźć również korzystając z elektronicznej wersji rozkładu na portalu pasażera.

Źródło:

RDC

Autor:

Łukasz Rydzewski/MT