Sąd zastosował areszt wobec mężczyzny, który z maczetą zaatakował przypadkowe osoby

  • 05.11.2023 09:17

  • Aktualizacja: 14:45 05.11.2023

Sąd Rejonowy dla Warszawy-Żoliborza uwzględnił wniosek prokuratury i zastosował tymczasowe aresztowanie na trzy miesiące wobec mężczyzny, który w piątek zaatakował przypadkowe osoby na Bielanach i Woli – poinformował Szymon Banna.

Mężczyzna, który w piątek zaatakował przypadkowe osoby na Bielanach i Woli trafił na trzy miesiące do tymczasowego aresztu. Sąd Rejonowy dla Warszawy-Żoliborza uwzględnił wniosek prokuratury.

Prokurator Szymon Banna przekazał, że sąd stwierdził, iż materiał dowodowy przedstawiony przez prokuraturę wskazuje na duże prawdopodobieństwo popełnienia zarzuconych mu czynów.

Jak dodał Banna, sąd stosując areszt, podzielił stanowisko prokuratury, że w sprawie istniała obawa, iż zatrzymany mężczyzna może na wolności dopuścić się kolejnych przestępstwo przeciwko życiu i zdrowiu.

Doporowadzenie do prokuratury

Prokurator Szymon Banna przekazał w sobotę, że zatrzymany po doprowadzeniu do Prokuratury Rejonowej Warszawa-Żoliborz usłyszał sześć zarzutów.

- Trzy z nich dotyczą zdarzeń, do jakich doszło w piątek i są to zarzuty usiłowania zabójstwa, usiłowania spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu i naruszenia nietykalności cielesnej jednego z pokrzywdzonych poprzez użycie gazu - wyjaśnia.

Wcześniej dokonał napaści

Ponadto – jak przekazał rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie – czynności procesowe prowadzone w tej sprawie pozwoliły na ustalenie, że mężczyzna ten jest sprawcą innych napaści, do jakich doszło we wrześniu br. w Warszawie.

W związku z tym przedstawiono mu również trzy kolejne zarzuty – naruszenia nietykalności cielesnej jednej osoby i spowodowania lekkiego uszczerbku na zdrowiu dwóch osób poprzez użycie gazu pieprzowego. W związku z tym, że do tych ataków doszło bez powodu i w miejscu publicznym prokurator zakwalifikował je jako występki o charakterze chuligańskim.

Wniosek o areszt

Podejrzany złożył w sobotę wyjaśnienia. Czyny zarzucone podejrzanemu są zagrożone karą dożywotniego pozbawienia wolności..

Mężczyznę w piątek po południu zatrzymali funkcjonariusze Oddziału Prewencji Komendy Stołecznej Policji.

W chwili zatrzymania mężczyzna był trzeźwy. Zabezpieczono materiał dowodowy, w tym maczetę, gaz pieprzowy i pałkę teleskopową, a także monitoring, który poddawany jest oględzinom. Pokrzywdzeni zostali przesłuchani.

Czytaj też: Mężczyzna zaatakował z nożem swojego brata. Byli pod wypływem alkoholu

Źródło:

RDC/PAP

Autor:

RDC /AA/JD