Kolektor Wiślany z opóźnieniem. Ma być gotowy w połowie przyszłego roku

  • 30.11.2023 19:12

  • Aktualizacja: 08:24 01.12.2023

Dobiega końca budowa Kolektora Wiślanego w Warszawie. Władze miasta zapowiadają, że zacznie on funkcjonować w połowie przyszłego roku. Kolektor ma gromadzić wody opadowe w czasie największych ulew, które będą transportowane 9-kilometrowym rurociągiem. Pierwotnie Kolektor miał być oddany do końca tego roku.

Kolektor Wiślany będzie całkowicie gotowy w połowie przyszłego roku, choć miał być gotowy do końca tego roku. Prezes Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji Renata Tomusiak wyjaśniła, że wdrożenie systemu planowane jest do połowy 2024 roku.

Podczas konferencji zorganizowanej na budowie Kolektora Wiślanego, prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski podkreślił, że jednym z najważniejszych zadań państw jest adaptacja do zmian klimatycznych takich jak susze, upały ale również nawalne deszcze.

 Inwestujemy po to, aby tę wodę wyłapywać i radzić sobie z takimi sytuacjami kryzysowymi. Ta woda jest później wykorzystywana przez miejskie zakłady. My zaś pracujemy nad tym, żeby z tej wody, która jest wychwytywana, mogło korzystać całe miasto, na przykład od mycia ulic – mówił Rafał Trzaskowski.

Renata Tomusiak podkreśliła, że to jedna z najważniejszych inwestycji dla Warszawy.

 Wszelkie formalności, wdrożenia i uruchomienie systemu planujemy do połowy przyszłego roku. Będziemy tutaj zatrzymywać mieszaninę wód opadowych i ścieków, które będą płynąć do tych kolektorów w czasie deszczy nawalnych – powiedziała.

Po co Kolektor Wiślany?

Zadaniem Kolektora Wiślanego będzie odprowadzanie ścieków z lewobrzeżnej Warszawy do oczyszczalni Czajka oraz gromadzenie wód opadowych i roztopowych. W najszerszym miejscu kolektor ma 3,2 metra średnicy wewnętrznej. Powstał wzdłuż ulic Wybrzeże Kościuszkowskie, Wybrzeże Gdańskie i Wybrzeże Gdyńskie.

Ścieki będą kierowane do oczyszczalni ścieków „Czajka”. Dzięki możliwości magazynowania nadmiaru wód spływających do kanalizacji w trakcie intensywnych opadów deszczu zostanie m.in. ograniczona konieczność uruchamiania zrzutów burzowych.

Pojemność minimalna Kolektora Wiślanego wyniesie ok. 50 tys. m3, składa się z czterech odcinków grawitacyjnych o średnicach od 1,2 do 3,2 m oraz dwóch odcinków tłocznych o średnicach 0,8 i 1 m. Na trasie kolektora jest ok. 70 studni rewizyjnych i 10 komór technologicznych. Kolektor znajduje się na głębokości od 6 do 15 m. Koszt inwestycji to 850 mln zł.

Dwa kolejne kolektory w Warszawie

Równocześnie budowane są jeszcze dwa kolektory: Lindego Bis i Mokotowski Bis. Kolektor Lindego Bis ma przejąć część ścieków i wód opadowych spływających z Bemowa i Bielan. Kolektor będzie miał łączną długość 4 km.

Jego trasa przebiega przez Bielany w rejonie ul. Brązowniczej oraz w ciągu ulic: Conrada, Wólczyńskiej, Nocznickiego do ul. Marymonckiej, gdzie zostanie włączony do istniejącego kolektora Burakowskiego.

Kolektor Mokotowski Bis będzie miał długość 1,2 km, średnicę 2,8 m i będzie przebiegał w ciągu ul. Gagarina. Jego początek zostanie zlokalizowany u zbiegu ul. Gagarina z ul. Sułkowicką, gdzie kolektor będzie odbierać ścieki z kolektora Mokotowskiego, zaś jego koniec w ulicy Czerniakowskiej, gdzie zostanie połączony z kolektorem Nadbrzeżnym. Nowy kolektor pomieści 6,8 tys. m3 ścieków i wód opadowych.

Czytaj też: Ratusz walczy z graffiti, mieszkańcy skarżą się, że efektów nie widać

Źródło:

RDC/PAP

Autor:

Przemysław Paczkowski/PA