Wiadomości
Udostępnij:
Jechał z prędkością prawie 230 km/h w terenie zabudowanym. Piraci drogowi na ulicach Warszawy
-
05.10.2023 12:23
-
Aktualizacja: 12:24 05.10.2023
227 kilometrów na godzinę w terenie zabudowanym. Warszawscy policjanci zatrzymali kierowcę, który przekroczył prędkość o prawie 170 km. To nie jedyny „pirat drogowy” zatrzymany w ostatnim czasie przez mundurowych. Inny z kierowców przekroczył prędkość o ponad 70 km/h.
Warszawscy policjanci zatrzymali dwóch kierowców, którzy znacznie przekroczyli prędkość w terenie zabudowanym.
- Pierwszy z kierowców przekroczył prędkość o 73 kilometry na godzinę - informuje Edyta Adamus z Komendy Stołecznej Policji. - Drugi rozpędził się w obszarze zabudowanym aż do 227 km na godzinę w miejscu, gdzie mógł poruszać się maksymalnie 60 km na godzinę. Przekroczył dopuszczalną prędkość aż o 167 km/h. Obaj kierowcy nie uniknęli kary - mówi.
Oprócz wysokiej grzywny i 15 punktów karnych, kierowcy przez trzy miesiące nie będą mogli poruszać się pojazdami z uwagi na zatrzymane prawo jazdy.
Konieczne wyższe kary?
Zdaniem ekspertów, na świadomość kierowców wpłynęłoby zwiększenie dotkliwości kar.
– W styczniu 2022 roku znacząco podnieśliśmy kary za najpoważniejsze wykroczenia. Wówczas kierowcy od razu zdjęli nogę z gazu. Trzydzieści procent mniej przekraczało prędkość na fotoradarach, a o jedną trzecią spadła liczba wypadków śmiertelnych – mówi ekspert bezpieczeństwa ruchu drogowego Łukasz Zboralski.
Ekspert dodaje, że należy również pomyśleć o większych sankcjach w skrajnych przypadkach, takich jak na przykład tragiczny wypadek na A1.
Za zbyt wysoką prędkość nawet więzienie
W sobotę 16 września po godz. 19 na autostradzie A1 w Sierosławiu (woj. łódzkie) w tragicznym wypadku z udziałem samochodów bmw i kia zginęła trzyosobowa rodzina, w tym 5-letnie dziecko.
Za podejrzanym o spowodowanie wypadku prokuratura wydała list gończy. „Prowadził wskazany pojazd z nadmierną prędkością wynoszącą nie mniej niż 253 km/h, w miejscu, gdzie obowiązywała dozwolona prędkość 120 km/h, przez co nie dostosował prędkości kierowanego przez siebie pojazdu do panujących warunków ruchu oraz nie zachował odpowiedniej, bezpiecznej odległości od poruszającego się przed nim w tym samym kierunku samochodu osobowego marki Kia Proceed, w wyniku czego uderzył w tył wskazanego pojazdu marki Kia Proceed” – podano w opublikowanym przez prokuraturę liście gończym.
– Niemcy po takich samych wypadkach zmienili swój kodeks karny, dołożyli do niego zapis o nielegalnych wyścigach i uważają, że takie skrajne przekroczenie prędkości powinno być zagrożone karą więzienia. Włosi zaś w swoim kodeksie karnym wprowadzili zabójstwo drogowe – mówi ekspert Łukasz Zboralski.
Policja sprawcę wypadku na autostradzie A1 zatrzymali w Dubaju.
Zmiana przepisów
Poza nadmierną prędkością przyczyną wypadków drogowych jest również prowadzenie auta w stanie nietrzeźwości.
Policja przypomina, że od 1 października prowadzenie pojazdu przez pijanych kierowców podlega surowszym karom zgodnie z nowymi zmianami w kodeksie karnym.
Osoby, które popełniają ten czyn ponownie, nie mogą liczyć na niskie kary, jak grzywny czy ograniczenie wolności. Za samą jazdę po spożyciu alkoholu recydywiście grozi do 3 lat pozbawienia wolności.
Nietrzeźwi kierowcy stanowią śmiertelne zagrożenie dla wszystkich uczestników ruchu drogowego. Pomimo ciągłych apeli policji i tragicznych doniesień medialnych wciąż są osoby, które wsiadają za kierownicę po alkoholu, nie myśląc o tym, jak poważne zagrożenia powodują.
Alkohol negatywnie działa na organizm człowieka, prowadzi do utraty zdolność koncentracji i poczucia rzeczywistości. Powoduje wydłużenie zdolności oceny sytuacji i czasu reakcji. Nigdy nie wolno wsiadać za kierownicę po alkoholu.
Czytaj też: Tragiczny wypadek na trasie Bujały Mikosze – Jabłonna Lacka. Nie żyje 21-latek
Źródło:
Autor:
Adrian Pieczka/PL