Prawie dwa miliony szczepień przeciw COVID-19 wykonanych jak dotąd na Mazowszu. W całej Polsce ponad 12 i pół miliona. Jak podkreśla dr Michał Sutkowski, prezes Warszawskich Lekarzy Rodzinnych, to nie znaczy, że te osoby są całkiem bezpieczne.
RDC
- Przyjęcie pierwszej dawki nie chroni - nadal trzeba przestrzegać wszystkich rygorów - mówił w Radiu dla Ciebie. - Musimy być czujni. Skuteczność tego szczepienia jest na poziomie 50-60 procent maksymalnie. Dopóki jest dużo koronawirusa wokół nas, w przyrodzie, potencjalne niebezpieczeństwo jest dosyć duże - zaznacza lekarz.
I jeśli zachorujemy po pierwszej dawce - zmieniamy termin przyjęcia drugiej dawki. - Wie to przede wszystkim pacjent, i wie to system. Wówczas przesuwamy termin przyjęcia drugiej dawki. Ten trzymiesięczny okres wynika m.in. z powikłań, ewentualnych problemów, rehabilitacji oraz przeciwciał - wyjaśnia.
Jak dotąd w pełni zaszczepionych jest w naszym kraju ponad 3 miliony 300 tysięcy osób.