Wiadomości
Udostępnij:
Doszło do próby podstawienia zawodnika? Problemy Radomiaka po kontroli antydopingowej
-
14.11.2023 21:37
-
Aktualizacja: 09:52 15.11.2023
Polska Agencja Antydopingowa POLADA postawiła podstawowemu zawodnikowi i dyrektorowi sportowemu klubu z Radomia poważne zarzuty. Nie chodzi o rzeczywisty doping, a manipulacje przy kontroli antydopingowej z początku października podczas treningu. — Zarzut polega na udziale w manipulacji, który przejawiał się w próbie podstawienia zawodnika — mówi szef POLAD-y.
Podstawowy zawodnik i dyrektor sportowy Radomiaka z zarzutami Polskiej Agencji Antydopingowej POLADA. Chodzi o manipulacje przy kontroli antydopingowej z początku października podczas treningu. Wówczas kontroli zostało poddanych pięciu zawodników ekstraklasowego klubu.
Jak informuje szef POLAD-y Michał Rynkowski, dyrektor sportowy Octavian Moraru miał wskazać Luizao, mimo że do kontroli wytypowano Pedro Henrique.
— Zarzut polega na udziale w manipulacji, który przejawiał się w próbie podstawienia zawodnika. Zawodnik tez podpisał się za swojego kolegę na zawiadomieniu o wytypowaniu do kontroli antydopingowej — mówi Rynkowski.
Będzie zawieszenie podejrzanych?
Szef POLAD-y dodaje, że piłkarz i dyrektor mogą zostać zdyskwalifikowani na cztery lata. Jednak POLADA na tę chwilę nie zdecydowała się zawieszać podejrzanych.
— Taki podobny przypadek miał miejsce odnośnie, chociażby Maksyma Drabika. Sprawa dotyczyła stosowania infuzji dożylnej. Jeżeli chodzi o sprawę Pogoni Siedlce, też stosowania infuzji dożylnej, gdzie zawodnicy przynajmniej w pierwszym etapie postępowania nie byli zawieszeni tymczasowo — wymienia Rynkowski.
Klub Radomiak Radom w wydanym oświadczeniu - zaprzeczył, że doszło do złamania przepisów antydopingowych. Teraz sprawę rozpatrzy niezależny organ jakim jest panel dyscyplinarny, czyli antydopingowy sąd dyscyplinarny.
Czytaj też: Strajk maszynistów WKD jednak nastąpi. Jutro w porannym szczycie pociągi nie będą kursować
Źródło:
Autor:
RDC /JD
Kategorie: