Dziury w siedleckich drogach zmorą kierowców. „Zimowa aura nasila ten problem”

  • 04.01.2024 18:26

  • Aktualizacja: 07:30 05.01.2024

Brzeska, Dąbrowskiego i Mireckiego najbardziej dziurawymi ulicami w Siedlcach. Pojawiają się one zwłaszcza w okresie zimowym. — Cały czas prowadzimy objazdy miasta — mówi naczelnik wydziału dróg i dodaje, że załatanie dróg kosztuje samorząd średnio 2,5 mln zł rocznie.

W siedleckich drogach nie brakuje dziur. Największy problem występuje od lat w tych samych miejscach, czyli na ulicy: Brzeskiej, Terespolskiej, Mireckiego czy Dąbrowskiego.

Naczelnik wydziału dróg Wojciech Cylwik zaznacza, że zimowa aura nasila ten problem.

— Cały czas prowadzimy objazdy miasta. Kolega, który objazd wykonywał, spisał dwie kartki różnych lokalizacji, wyrw w mieście. Zostały one przekazane wykonawcy, który będzie to realizował. Staramy się naprawiać jak najszybciej, tradycyjnie od tych największych, najbardziej zagrażających do najmniejszych. Sukcesywnie będziemy robić naprawy — mówi Cylwik.

W jakich miejscach jest aktualnie największy problem, zdradza naczelnik wydziału dróg.

— Można zauważyć, że Brzeska jest taką ulicą dosyć starą. Jej przydałby się  generalny remont. Tak samo Mireckiego, Dąbrowskiego. Na innych ulicach tez sporadycznie się takie wyrwy pojawiają. Staramy się sami to wyłapać. Mieszkańcy tez oczywiście dzwonią, za co dziękujemy. Mamy firmę, która pracuje na dwie ekipy, więc myślę, że to nie będzie trwało długo — wymienia Cylwik.

Naczelnik apeluje, by mieszkańcy zgłaszali do urzędu miasta czy straży miejskiej gdzie takie dziury się znajdują. W 2022 roku Siedlce na naprawy ulic wydały prawie 2,5 miliona złotych. 

Czytaj też: Przyrost wody w rzekach na Mazowszu. Są przekroczone stany ostrzegawcze [SPRAWDŹ]

Źródło:

RDC

Autor:

Aneta Borkowska/DJ

Kategorie: